Dymienie z bagnetu i spod korka oleju

[MACIENTY]

Witam Szanownych Forumowiczów,

Przygód z moim Tucsonem JM ciąg dalszy.

Pacjent: 2.0 CRDI 140KM, przy wyjęciu bagnetu oleju wyraźnie dymi, dymek raczej białawy/szarawy, nie jest to idealnie czyste powietrze ale też nie śmierdzi zbytnio spalinami. Podobnie rzecz się ma przy odkręceniu korka wlewu oleju. Czy jest to normalne w tym samochodzie?

będę wdzięczny za podpowiedź

Miłego dnia!

[Piotrek79]

Wszystko zależy jak bardzo dymi.
Zawsze lekka mgiełka będzie.
Większe dymienie to może być zatkana odma ale przeważnie w tych silnikach to będzie objaw wypalonych uszczelek pod wtryskami.
Najlepiej zrobić wszystkie 4 sztuki.

[Tolinek]

https://youtube.com/shorts/f3kvatS5ncY?feature=share

Oprócz efektów wizualnych w postaci dymu jest też efekt zapachowy. Tknęło mnie bo komora silnika zaczęła pachnieć spalinami. Najpierw myślałem że to łącznik elastyczny wydechu ale po obmacaniu okazał się szczelny. Po odkręceniu korka poczułem znany już z poprzedniego klekota (JTD) mix zapachów prażonego oleju silnikowego i spalin. Oczywiśćie wszystko to musiało stać na kilka dni przed wyjazdem wakacyjnym i... dobrze, bo mógłbym z niego wrócić na lawecie.

Jeżeli po minucie od odpalenia zimnego silnika leci wam dym z korka oleju przez 2-3 sekundy po jego odkręceniu to radzę wizytę w warsztacie.