Cześć Panowie,
Chciałem podpytać o opinię w sprawie auta.
Mam możliwość zakupu i30 CW FDH o przebiegu 244 tys km. Auto jest naszą firmówką od nowości, latało głównie w trasy. Rok produkcji to 2009, rejestracja 2010. Silnik to 1.6 115 KM, po gwarancji miał wirusa na jakieś 130 - 140 KM.
Pół roku i kilka tysięcy km temu (2-3) był na grubszym serwisie, gdzie kompleksowo regenerowano turbo, czyszczono EGR, zmieniono filtry, oleje, kompletny układ hamulcowy (wszystkie tarcze, klocki, piaskowanie zacisków), Sprawdzono całe zawieszenie i wymieniono łączniki stabilizatora z tyłu, wymieniono nowe sprzęgło, skrzynia była na przeglądzie, gdzie wymieniono synchronizator 2 biegu bo zgrzytał, wymieniono bodajże jakieś wodziki powodujące cięższą pracę lewarka i inne zużyte elementy. Pewnie jeszcze o czymś zapomniałem, ale sam te naprawy nadzorowałem - faktury za ponad 6 tysięcy złotych.
Układ wtryskowy wydaje się być w normie, auto odpala bez problemu nawet zimą, korekty poszczególnych wtryskiwaczy są niewielkie, ciśnienie na szynie CR rośnie szybko od razu po uruchomieniu rozrusznika, ostatnio zakupiłem na firmę do niego nowy akumulator, lecz wolno kręci, wydaje mi się, że rozrusznik może wymagac ingerencji - możliwe, że między polami komutatora jest zbity pył węglowy, może do wymiany szczotki i tulejki.
Auto zostało wyciszone matami (drzwi, podłoga, bagażnik) pod car audio, ma założone naglośnienie z przodu firmy uDimension.
Wersja dość biedna, nie ma BT, tempomatu, nawigacji, spalania chwilowego.
Auto nie miało poważnych zadarzeń, raz pies połamał zderzak, ale niektóre elementy były malowane ze względu na korozję, zadrapania.
Auto nigdy też nie zaliczyło żadnych awarii, które je unieruchomiły w trasie, oprócz padniętego akumulatora. Auto zawsze było serwisowane na najdroższych częściach - kierowca ma wysoko rozwiniętą kulturę techniczną i zawsze auto w razie jakichś kłopotów stawiane było na serwis.
Rdza wyłazi na tylnej klapie i na masce są małe odpryski, ogólnie lakier jest łądny, bez uszkodzeń, wymaga jedynie odświeżenia, przepolerowania, nawoskowania.
Do naprawy są jakieś drobne rzeczy typu przełącznik szyby pasażera na panelu kierowcy, uszczelki lamp są porwane - głównie kosmetyka. Wnętrze ładnie utrzymane, tylko do uprania.
Cena sprzedaży to 11 500 zł. Myślicie, że warto się zainteresować tematem? Jak z żywotnością tych silników, rozrządów (pracuje cichutko, bez szurania, chrobotania, stukania).
Kolor to srebrny.
Auto mi się podoba, mam zastrzeżenia, np do zawieszenia, które jest głośne, silnik też jest słyszalny w kabinie, ale jest dość przestronne praktyczne i dość żwawo jeździ. Na co zwrócić uwagę, , co posprawdzać?
Do auta są 2 komplety praktycznie nowych opon.
Co myślicie?