Forum > Zakup Hyundaia

[i30] KUPNO i30

<< < (31/82) > >>

robaszek127:
A nie da się wyłączyć tych czujników w samochodzie. Może w ASO robią to i wtedy wystarczy kupić zimówki plus felgi. 2 komplety to najlepsze rozwiązanie szczególnie na dłuższą metę idealne.

dzixone:

--- Cytat: "JuNx" ---
Zastanawia mnie co o nim sądzicie.

--- Koniec cytatu ---


Co do zakupów aut bardziej polecałbym wyszukiwarkę u dealerów:
http://www.hyundai.pl/Oferta/Samochody_uzywane/
oraz
http://toyota.pewneauto.pl/

możesz próbować znaleźć coś ciekawego na EFL, ale mogą Cię odstraszyć nabite km. W tym przypadku bynajmniej wiesz, że nie było kręcenia liczników - a jak wiesz..u większości pośredników z Polski lub zagranicy musisz brać tolerancję błędu na liczniku. No chyba, że masz inne priorytety co do zakupu auta.

Brt:
kasiork, Info na temat czujników znajdziesz tutaj: http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2294&postdays=0&postorder=asc&highlight=czujniki&start=30

marecki_78:
Hej,

zastanawiam się nad kupnem i30 wersja II w OPCJI: 1.6 CRDI COMFORT.

Obecnie mam dwa na oku ale tak naprawde mam pytania co do jednego ->

http://otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-liftblue-drive-serwis-idealny-stan-z-niemiec-ID6y7JwF.html

Na zdjęciach wygląda ładnie tak samo w rzeczywistości (malowany przedni błotnik od pasażera i ciut przednich drzwi) - jedzie ładnie ...
ALE:

1) ma sporo rdzy na silniku i w jego osprzęcie np:
pompie paliwa

 oraz na wszelkich opaskach czy i tu albo tutaj   ->

czy to jest normalne dla 3,5 samochodu i30 ?

2) niektóre śruby sa znaczone: tak, na czerwono o co chodzi ?

czy tak ma być?


3) czy w i30 II po 2012 występuje problem z rdzą???? taki sam  jak opisuje z i30 I gen ?


Zobaczcie np. zamek tylnej klapy - bierze go rdza czy to typowe dla 3,5 letniego samochodu ?


Dzieki za hinty i odpowiedzi ...

PS> Wszystkie zdjęcia sa tutaj:
https://drive.google.com/folderview?id=0BwPwEsXxtrBAa2RjWk4ybHFYZjg&usp=sharing

elgreen:
Auto sprowadzane, odpada na wstępie. Przecież możesz sobie sam sprowadzić, albo zlecić sprowadzenie. Dla mnie to niepotrzebne ryzyko.
Przejechałeś po karoserii miernikiem grubości lakieru? Nie ufaj w to co ci mówią.

Jeśli chodzi o resztę...Wygląda to trochę jakby w mokrym garażu auto było trzymane. Ogladałeś podwozie? Też jest tam rdza? Jeśli nie ma i jest zapaćkane konserwacją podwozia, to raczej bym radził auto omijać. "Fachowcy" lubią sobie pozacierać ślady napraw spawalniczych/blacharskich poprzez zastosowanie konserwacji podwozia. Dają przykładowo niewłaściwe środki w niewłaściwej kolejności, bez czekania na wyschnięcie itp.

Daj zdjęcia tego drugiego co masz na oku - może się coś wyjaśni  ;-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej