Dzięki za pomoc, znalazłem w programie AUTODATA schemat założenia rozrządu :-)
Samochód już po remoncie, wyszło 3000zł kupione zostały tylko uszczelki pod głowicę i dwa zimmeringi. Koszt samego szlifu i doboru panewek to 1500zł ... (dwie się obróciły)
Koszt jeszcze byłby do przełknięcia gdyby nie to, że teraz faluje na obrotach i chodzi jakby połowa koni zdechła...
Falowanie jest po uruchomieniu, skacze delikatnie.
Samochód nie ma mocy, jakby się dławił - na gazie i na benzynie.
Przejechałem już 1400km i nadal ten sam problem. Czasami jest ok, przyśpiesza dobrze, a zazwyczaj mam problem aby kogoś wyprzedzić.
Czy to mogą być sondy lambda? Czy coś innego?
Świece są spuknięte do 0,7mm czy tak jak oryginalne do LPG.