Forum > Santa Fe SM
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
Mistrz:
--- Cytat: "mar_p" ---Czy waszym zdaniem jest sens się bawić w zimówki ?
--- Koniec cytatu ---
Mam znajomych robiących małe przebiegi i chwalą sobie całoroczne, jak dla mnie ma to sens, zwłaszcza gdy jeździsz tylko po mieście. W moim wypadku na zimówkach czasem ledwo daje radę (stromy wyjazd pod dom, dodatkowo mam zaspy jak nawieje, czasem lubię pojeździć po nieodśnieżonych drogach), więc zakup całorocznych byłby bezsensu. Ale gdy ktoś nie ma tego typu atrakcji to czemuż by nie.
volcan:
--- Cytat: "mar_p" ---
Czy waszym zdaniem jest sens się bawić w zimówki ?
--- Koniec cytatu ---
Miałem te Dunlopy, teraz mam Vredesteiny Quatrac SUV i są lepsze na śniegu (szczególnie jeśli chodzi o hamowanie). Nawet patrząc na bieżnik - Dunlop jest OK, bo mamy napęd na 4 koła, wiele aut ma LSD, ale jednak opona wygląda ciut bardziej jak letnia. Vredestein ma jednak połowę bieżnika typowo zimową (lamelki itp.).
Zmieniłem opony w sumie przypadkiem - uszkodziłem jedną, próbowałem dokupić parę - były niedostępne, więc sprzedałem pozostałą parę (trzecia leży dalej i czeka aż ktoś ją kupi ;-) ) i jestem bardzo zadowolony.
jajfa:
Panowie, cz mogę zamawiać opony 235/65 r17 o indeksie 104 S (zimowe). Letnie mam 108 H XL.
Masa maksymalna ok 2500 a maksymalny nacisk na kolo 14,21 kN - nie wiem jak to sie ma do indeksow opon.
volcan:
--- Cytat: "Mistrz" ---
--- Cytat: "mar_p" ---Czy waszym zdaniem jest sens się bawić w zimówki ?
--- Koniec cytatu ---
Mam znajomych robiących małe przebiegi i chwalą sobie całoroczne, jak dla mnie ma to sens, zwłaszcza gdy jeździsz tylko po mieście. W moim wypadku na zimówkach czasem ledwo daje radę (stromy wyjazd pod dom, dodatkowo mam zaspy jak nawieje, czasem lubię pojeździć po nieodśnieżonych drogach), więc zakup całorocznych byłby bezsensu. Ale gdy ktoś nie ma tego typu atrakcji to czemuż by nie.
--- Koniec cytatu ---
Wszystko zależy też od tego jaką oponę wielosezonową zamontujesz. W górach wielu użytkowników samochodów AWD / 4WD jeździ na wielosezonówkach - i motywatorem do kupna akurat Vredesteinów było to, że 3 na 4 auta "tubylców" jeździły właśnie na takich oponach. Na tych oponach Santek idzie jak burza przez zaspy po brzuch i to nim wyciągałem kilka razy Forestera kolegi ze śniegu, w który się pięknie wkleił.
Hulltay:
Dorzucę swoją opinię, od kwietnia latam na Achilles Desert Hawk H/T 235/70/16, oponki ciche, fajny komfort, jazda suche/mokre/lekko ślisko - sprawują się idealnie, zobaczę niebawem jak będzie w śniegu.
Nawigacja
[#] Następna strona