Jeszcze Panowie spytam was o coś, byłem oglądać polifta 125 koni, z zewnątrz no igła, jedno małe ognisko rdzy i tyle, wszystko w fabrycznym lakierze (wiem, pewnie wymieniany zamiast szpachlowany) No ale pod spodem lekka tragedia, rdzy nie było, była tylko na tylnim wachaczu koło gumowej tulejki, tulejka do wymiany. Natomiast ogromny wyciek pod silnikiem, wszystko mokre prawie kapało, w ASO Hyundaia powiedzieli że nie wiedzą skąd cieknie bo wszystko mokre ale podejrzewają że z turbo... natomiast sprzedający mówił że jakiś tam wężyk wymienial i że może być od tego i że to groszowe sprawy, ja auto odpuściłem ale męczy mnie bo tak to ogólnie w dobrym stanie oprócz tego wycieku... no ale jeśli to turbo to regeneracja vgt pewnie w okolicach 2000zł ?
Dodam że auto nie kopciło, nie grzało się, w kompie błędów nie było, dziwna sytuacja...