Czasem warto trochę poszperać na forum - wątków tego typu było już sporo, komentarze są raczej bardzo pozytywne, choć jeden nie upilnował oleju i potem oglądał wał w kabinie, drugiego dziwi, że niedogrzana Sonata na 2km odcinku spala zima 16 litrów na setkę.
Fajne, wygodne i przestronne auto - bierz!
Ja chyba następnego wezmę Grandeura, ale potem już będę się
downsizingował aż skończe Hondzie Jazz ze słomkowym kapelusikiem na tylnim podszybiu