Forum > Instalacja LPG, CNG, inne
Zysk jazdy na gazie (?)
Fazi:
--- Cytat: "olek1982" ---Raport spalania
--- Koniec cytatu ---
--- Cytat: "olek1982" ---Gaz
--- Koniec cytatu ---
No nareszcie widzę jakieś normalne wyniki spalania. Bo strasznie mnie ostatnio irytują teksty że silniki 2.0l palą po 8l benzyny. Już nie wspominam o gazie, który teraz jest często na topie.
Co do twoich wyliczeń, myślę że najlepsze wyniki uzyskasz porównując taką samą ilość zatankowanego gazu i benzyny. A do tego zawsze trzeba doliczyć pewien margines błędu.
gacus2004:
--- Cytat: "Fazi" ---No nareszcie widzę jakieś normalne wyniki spalania. Bo strasznie mnie ostatnio irytują teksty że silniki 2.0l palą po 8l benzyny.
--- Koniec cytatu ---
U mnie aby spalić w granicach 8 litrów ,to trzeba jechać 100 km/h z włączonym tempomatem i bez żadnego wyprzedzania. Takie przęciętne spalanie według komputera to około 10 litrów. W zimie jeżdząc tylko na odległości 2 km i rozmrażaniu auta na parkingu to nawet komp 14 litrów pokazuje. Niestety to już spora pojemność i autko z takim silnikiem musi swoje wypić.Te zużycie to na benzynie.
Lookas:
nie chcialo mi sie czytac waszych postow bo wolalem pic piwo i czytac konkrety. polecam http://www.gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html
ciekawe wyliczenia wychodza, i mozna sie zdziwic.
Fazi:
Bardzo fajny kalkulator ;-), na pewno przydatny, ale jednak nie przewiduje on wszystkiego i faktyczne koszty zwrotów i utrzymania czyli ogólnie opłacalność montowania gazu mogą tylko potwierdzić ci co go mają. Bo założę się, że nawet ich wyliczenia rzeczywiste nie będą się pokrywały z tymi z kalkulatora. Nie mniej, na pewno jakaś oszczędność na gazie jest.
vesoly:
To żeby tak na szybko pokazać różnicę:
Samochód kupiłem bez instalacji gazowej pod koniec 2007 roku.
Rok później w październiku 2008 zainstalowałem LPG i juz do końca 2008 jeździłem na LPG
dane moich tankowan z autocentrum.pl:
2008 PB(10mies) LPG(2mies) 6790pln 18,8kkm
2009 LPG 4340pln 19,3kkm
2010 LPG 4760pln 17,4kkm
2011 LPG 6535pln 20,7kkm
Jak widać w 2011 wydatki poszły ostro w górę ale i cena gazu wzrosła wyraźnie.
Gdybym w 2008 roku jeździł do końca roku na Pb to wydał bym na tankowania jeszcze więcej kasy i była by jeszcze większa różnica między rokiem 2008 a 2009.
Nawigacja
[#] Następna strona