Autor Wątek: Jazda mocą czy momentem  (Przeczytany 4583 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline guniak

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 174
Jazda mocą czy momentem
« dnia: 08 Lipiec 2017, 19:43:50 »
Czy ktoś może mi rozszyfrować jazdę mocą a jazdę momentem?

Offline bobekos

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 673
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Lipiec 2017, 22:57:07 »
...google? :)

Offline weuek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1096
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #2 dnia: 08 Lipiec 2017, 23:00:01 »
W twoim przypadku mocą to obrotami około 4 tysięcy, a momentem to około dwóch.

Offline guniak

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 174
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Lipiec 2017, 08:54:21 »
Czyli to zależy od szczytowego punktu wykresu ?
I pytanie czy jest nam to do czegoś potrzebne ? Nie bijcie mnie jezdzilem 20 lat bezyną 75 km

Offline weuek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1096
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Lipiec 2017, 10:32:50 »
Czy potrzebne? Niekoniecznie. Znam ludzi, którzy latami jeździli dieslami, ale nie wiedzą przy jakich obrotach ich aktualne auto ma górkę momentu. Mój ojciec ma teraz auto, które ma górkę momentu przy 4400, a nigdy nie dobija nawet do 3000 rpm. No i w tej sytuacji osiągi silnika 86 KM 16V są gorsze niż auta, które miał wcześniej z silnikiem 39 KM 8V (1100 kg vs. 700 kg). Ale wiem, że tego już w swoim życiu nie zrozumie.

Najbardziej to się może przydać podczas wyprzedzania na jednojezdniowej drodze. A do tego świadomość turbodziury, jeśli występuje (u mnie jest taaaka wielka).

Offline arni_23

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 226
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Lipiec 2017, 10:46:30 »
Jeździć trzeba tak, by silnik pracował w pełnym zakresie obrotów, to najzdrowsze dla silnika.
Ważne, aby nie jeździć na przysłowiowego "dzidziusia", 2000 rpm i zmiana biegu.
Zabójstwo dla silnika i innych użytkowników drogi.

Offline weuek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1096
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Lipiec 2017, 11:32:54 »
Pełny zakres to bez sensu, nawet tak wąski, jak w dieslu. Po co sobie uprzykrzać jazdę niepotrzebnym hałasem.

Pełny zakres to widziałem dosłownie dwa razy (przez 3 lata), gdy chciałem sprawdzić "ile fabryka dała".

Offline powell

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 75
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Lipiec 2017, 11:52:54 »
Pełny zakres, czyli kręcić do czerwonego pola ? Ciekawe...

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1038
Jazda mocą czy momentem
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Lipiec 2017, 11:51:24 »
Moc jest "wyliczana" na podstawie momentu. Im wyższy moment przy większych obrotach tym wyższa moc, czyli im wyżej ten moment maksymalny jest osiągany (większe obroty) to moc jest większa...
Wg wzoru zajęć na fizyce:)

Moc = moment * obroty (przy której moment występuje)/9549


Zatem mój diesel np., ma 325 NM, osiąga go przy załóżmy 2000 obr/min, czyli wtedy ma moc zaledwie 68KW.. (plus minus 88KM) do wartości maksymalnej 2500 obr/min, gdzie ten moment jest dostępny daje ok 110 KM.  Widać to fajnie na wykresie powyżej dla silnika 1.6crdi.
Moment jest w wąskim zakresie obrotów silnika, gdy mamy już szczyt mocy 136KM to momentu jest niestety już mało. Gdyby utrzymywał się liniowo - było super. Moim zdaniem dieslem najlepiej się jeździ w zakresie pracy turbiny (czyli maksymalnego momentu), wyżej nie ma sensu - moc wyższa, ale moment niższy, spada gwałtownie. Dlatego spod świateł benzyna o podobnej moc będzie lepsza... Chociażby dlatego, że biegów nie trzeba tak często zmieniać... (maksymalny moment i moc osiągane są wyżej i przy podobnych obrotach)