HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => i40 VF => Wątek zaczęty przez: tygrysek13 w 19 Listopad 2020, 09:09:14

Tytuł: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: tygrysek13 w 19 Listopad 2020, 09:09:14
Witam. Jak w temacie. Macie jakiś patent jak to zrobić? Da się w ogóle?
Tytuł: Odp: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: weuek w 19 Listopad 2020, 14:10:11
W aucie z 2011 roku? Po co do tego komp, do elektrycznego ręcznego? Nie da się tak, jak tu zrobić?

Tytuł: Odp: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: tygrysek13 w 20 Listopad 2020, 07:16:12
No dobra, ale to jest peugeot. Czy w Hyundaiu też się wkręca z tyłu tloczki, czy wciska? Hyundai nie ma automatycznego zaciągania tak jak francuzy.
Tytuł: Odp: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: rudolf1976 w 20 Listopad 2020, 16:17:59
Witam, ja u siebie ostatnio wymieniałem tarcze i klocki z tyłu. Nie potrzeba do tego kompa. Wystarczy odkręcić silniczek od zacisku (oczywiście na zwolnionym ręcznym). Nie ma się czego obawiać nic nie wypadnie. Ja odkręciłem cały zacisk i robiłem to na stole. Śruba ,która jest w zacisku od silniczka trzeba ją obrócić kila razy jakbyś chciał wykręcić. Wtedy tłoczek dostaje luz i można go wkręcić jednocześnie wciskając jak w każdym aucie ze zwykłym ręcznym. Po złożeniu wszystkiego w całość kilka razy wcisnąłem hamulec pedałem aby tłoczek doszedł do tarczy i skasował luz. Po czym odpowietrzenie za pomocą kompresora od lodówki. Udało się wszystko bez najmniejszego problemu.
Tytuł: Odp: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: tygrysek13 w 20 Listopad 2020, 21:43:34
I za tą wypowiedź Ci dziękuję. Przyjdą w poniedziałek klocki, będę działał :)
Tytuł: Odp: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: tygrysek13 w 25 Listopad 2020, 11:30:14
A więc jestem po wymianie tarcz i klocków z tyłu. Skorzystałem z rady i faktycznie nie jest potrzebne podpięcie pod kompa. Ale co do poradnika mam kilka uwag, a może raczej doprecyzowań.
1. Tłoczków nie trzeba wkręcać. Wystarczy poluzować całkowicie śrubę w którą wchodzi wałek od silniczka ręcznego. Pasuje torx 30. Następnie wystarczy wcisnąć tłoczek.
2. Aby odkręcić zacisk do dolnej śruby trzeba odkręcić górny wahacz. W celu łatwiejszego wyjęcia i założenia wahacza należy podnieść zawieszenie lewarkiem do momentu aż będzie lekko wychodzić.
3. Przy wyciąganiu/zakładaniu silniczka trzeba się upewnić, że nie wypadł nam oring uczszelniajacy.
4. Przed założeniem silniczka śrubę w zacisku trzeba trochę wkręcić, żeby wieloklin dobrze sobie naszedł.
5. Śruba w zaciski jest lewa (kręcąc w prawo tłoczek się luzuje. Kręcąc w lewo dociska)

Wyrzuciłbym fotki swoich tarcz, ale przekraczają rozmiar.
Ogólnie robota nie jest trudna. Najwięcej trudności przysporzył mi właśnie wahacz. Dopiero przy 2 srronie wpadłem na to, aby zawiechę dźwignąć. Weszło wtedy elegancko.
Tytuł: Odp: Wymiana tylnych tarcz i klocków bez podpinania do kompa
Wiadomość wysłana przez: weuek w 25 Listopad 2020, 16:38:50
Wyrzuciłbym fotki swoich tarcz, ale przekraczają rozmiar.
To daj sam link do nich.