Podłokietnik fabryczny - też tak macie ?

[Eizo]

Cześć. Mam zamontowany fabrycznie podłokietnik w tunelu środkowym. Wersja bez przesuwania do przodu. Mam 178 cm wzrostu i jak siedzę w normalnej pozycji to przód podłokietnika mam jakieś 5 cm za łokciem. Normalna pozycja dla mnie to siedząc opartym nadgarstek lewej ręki jest na górze koła kierownicy. Znaczy to, że nie siedzę z nosem na szybie. No może siedzę trochę wyżej bo tak lubię. Ale podłokietnik prawie z tyłu za fotelem to jakaś porażka. Dla kogo to? Dla małego koreańczyka z nogami długimi jak modelka ? Też macie takie odczucie, że jest za bardzo z tyłu ? Pozdrawiam

[weuek]

Inne mam auto, ale sytuację taką podobną (176 cm). Opieram sobie na nim łokieć gdy kierownicę trzymam na dole tak na godzinie piątej. A siedzenie jest w najniższej pozycji. Ale odpowiada mi to, nie wysuwam podłokietnika (a można). Gdy podłokietnik za bardzo wystaje to można w niego przydymać łokciem albo (poza autostradą) przeszkadza w zmianie biegów.

[gulgulq]

Ja mam wysunięty maks do przodu.
182 cm wzrostu.

[Eizo]

ok tylko jak napisałem ja nie mam wysuwanego. A że jeżdżę na co dzień dość sporo autostradą i prowadzę w większości lewą ręką to z prawą nie bardzo mam co zrobić. Podłokietnik jest a jakby go nie było. wrrr...

[weuek]

Poćwicz zmianę przyzwyczajeń. Dłoń na górze kierownicy to pozycja nieprawidłowa. Mój teść ma identyczną - i jak chce coś zobaczyć na zegarach, to takie "daszki" robi tą dłonią. ;-)

Poprzedni właściciel mojego auta musiał jeździć tak samo, bo na górze gumoszmata (udająca skórę) jest najbardziej wytarta.

[Eizo]

źle mnie zrozumiałeś. Nadgarstek na górze koła kierownicy to obrazowo miało pokazać odległość oparcia fotela od koła kierownicy (tzn, że nie wciskam się na siłę pomiędzy kierownicę a oparcie) A jeżdżę raczej normalnie na tzw za 10 trzecia No i generalnie nie chodziło mi o jakieś zmiany przyzwyczajeń a o problem z długością podłokietnika

[gulgulq]

szukałeś gdzieś w używkach - można by zamówić i podmienić na wersję wysuwaną ?