Witam. Czy dobrym rozwiązaniem jest zakup używanej maglownicy, oczywiście z pewnego źródła,czyściutka,bez luzów za 100zł czy jednak oddac do regeneracji ale tutaj niestety 500zł trzeba wydać. Jakieś sugestie? Dodatkowo mam stuki podczas jazdy na dołkach z okolic kierownicy, tam gdzie jest krzyżak i ponoć on też wyrobiony. Czy taki luz na krzyżaku jest jakos niebezpieczny? Ma wpływ na resztę przekładni kierowniczej? Najistotniejsze pytanie, czy maglownica z powiedzmy 2.0 silnika pasuje do 2.7? Proszę o szybka odp. bo nie mam jednoznacznej wiedzy.