Wymienione, zajęło mi to 6h, dostęp słaby, ze szlifierką musiałem obchodzić się bardzo ostrożnie, bo można pociąć wahacz, półoś, przewód hamulcowy.
To samo w X-3 zajmowało mi 1h na luzie, była jedna długa śruba, która się urywała (lub odkręcała) i można od razu było zakładać nową część, a tutaj...
Na drugi raz jadę do mechanika :-P