Na przeglądach wychodzi ok, więc technicznie w kwestii sprawności nie ma się do czego przyczepić. Nie jeżdżę na przegląd tylko po pieczątkę ale domagam się sam rzetelnej weryfikacji.
To nie tak, że jeżdżę trzy lata i nic nie robię. Podejmowałem pewne działania jak choćby wymiana płynu.
Pedał po odpaleniu silnika idzie w górę, jest twardy i przy stałym nacisku nie wpada.
Żeby trzepało pedałem to koła muszą się zablokować na chwilę. ABS działa np na śniegu czy na mokrym, bo czuję to na pedale wyraźnie. Prosiłem już kilku mechaników o weryfikację, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że wszystko jest ok. Może faktycznie mimo sporego miąska spróbuje jeszcze zmienić klocki, bo rzeczywiście mogą być niewłaściwe . Cóż z racji obecnej pogody i braku dostępności pomieszczenia wrócę do tematu na wiosnę. Zdemontuję klocki i zobaczę jak pracują zaciski. W między czasie spróbuję wsiąść do jakiegoś Tuska i porównać jak jest w innym
[ Dodano: 2016-12-20, 19:24 ]
Na chwilę obecną temat chyba ogarnięty. Po wymianie pompy hamulcowej i ponownym odpowietrzeniu po kilku dniach hamulce są normalne. Na mokrej( nie w kałużach) koła blokują i ABS i chodzi jak należy. Dodatkowo doregulowana wysokość pedału tzn minimalnie podniesiony wyżej. Ok trzech obrotów na sworzniu od serwa. Hamulec szybciej teraz łapie i nie wpada tak nisko.