Autor Wątek: Dziwne hamulce  (Przeczytany 14678 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Grubby

  • Gość
Dziwne hamulce
« dnia: 11 Luty 2015, 16:43:26 »
Od dwóch dni mam problem z Tucsonem, po odpaleniu samochodu i ruszeniu i wciśnieciu pedału hamulca auto nie hamuje tylko zwalnia, tak jak wcześniej stawał dęba teraz tylko zwalnia i wystarczy, że przejadę kilkadziesiąt metrów i kilka razy przyhamuję i hamulce zaczynają działać i auto znowu staje dęba. Stan płynu hamulcowego w normie lecz muszę się przyznać, że nie wymieniałem go od wstyd powiedzieć 5 lat, Zrobiłem próbę pompy hamulcowej, na wygaszonym silniku podpompowałem pedał hamulca do twardości i następnie trzymając na nim nogę odpaliłem silnik i wtedy pedał poszedł zgodnie z normą około 2-3 cm w dół, czyli pompa trzyma....chyba.
W związku z tym,
czy jest to wina starego płynu hamulcowego, który momentalnie stracił swoje właściwości( tak z dnia na dzień)
czy hamulce są zapowietrzone?, z tego co wiem to przy hamowaniu wciśnięty pedał idzie zawsze do końca, a u mnie auto hamuje jak zwykle tylko nie za pierwszym razem
może tłoczki hamulcowe, trzeba przeczyścić i zmienić gumowe oringi
jaka ilość płynu hamulcowego wchodzi do naszych tucsonów

Proszę o pomoc i pozdrawiam

Offline franciszek2014

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 33
Re: Dziwne hamulce
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Luty 2015, 13:01:07 »
A nic Ci nie kapie pod autem. Mi to "wyglada" na urwane/przeciekajace/rozszczelnione gdzies przewody halumcowe... Nie ma rady i przelewek z hamulcami... Na warsztat/hamownie, sprawdzic i naprawic.

A jesli nie to (ubytek plynu hamulcowego, rozszczelnienie ukladu, zapowietrzone hamulce), tu pompa hamulcowa. Ale trzeba zaczynac od najprostrzego...

PS. Utrata jakosci plynu hamulcowego z dnia na dzien nie wchodzi w rachube, chyba ze "dolales" do zbiornika (sprawdz poziom) czegos innego...

Offline niebieskiultras

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 261
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Luty 2015, 13:19:51 »
zdejmij koła i wyczyść prowadnice klocków (powinno robić się to co roku ) to po pierwsze
płyn to bym już wymienił bo na pewno już ma niski punkt wrzenia i jest w nim woda to po drugie
przy wymianie płynu masz odpowietrzone hamulce więc dwie rzeczy w jednym to po trzecie
a po czwarte jeśli to nadal nie pomaga to zostają tłoczki do sprawdzenia .

maciekw

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Luty 2015, 13:24:26 »
Postój z uruchomionym silnikiem i ponaciskaj trochę hamulec, potem sprawdź, czy nie ma wycieku. Jak nie ma przecieków to najwyraźniej nie łapie ciśnienia w instalacji, wtedy faktycznie obstawiłbym zapowietrzenie lub pompę (ale pompa może dlatego, że gdzieś coś nie łączy).

Grubby

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Luty 2015, 14:07:11 »
dziękuję za odpowiedzi, zmieniony nowy płyn hamulcowy DOT 4 Ferodo, weszło niecały 1 litr, i przez kilka dni obserwacji stwierdzam, że objawy znikły :-D , pozdrawiam

juno86

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Marzec 2015, 22:31:16 »
Witam podlacze sie pod temat   mam problem z hamulcami  

Po zakupie samochodu wymienilem wszystkie plyny miedz innymi plyno  hamulcowy

Po wymianie (plyn byl bardzo zabrudzony) hamulce juz nie powrocily do stanu przed wymiana, kolega u ktorego wymienialem zasugerowal ze prawdopodobnie uszczelka w pompie hamulcowej mogla pod wplywem starego plynu stracic swoje wlasciwosci. Czy zeczywiscie wystarczy zestaw naprawczy do pompy czy moze jest jakas jeszcze przyczyna. Auto hamuje ale pedal jest luzny tzn mozna hamowac ale albo pompujac pedal lub wciskajac do konca.

Pozdrawiam

Offline niebieskiultras

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 261
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #6 dnia: 05 Marzec 2015, 05:56:52 »
Sprawdź ile kosztuje nowa pompa bo może być nieopłacalne kupowanie zestawu naprawczego .
Hamulce porządnie odpowietrzone ?

juno86

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Marzec 2015, 09:13:01 »
Tak odpowietrzone, wymienialiśmy dolewając  płyn - muszę się zastanowić cenny podobne

empi

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Marzec 2015, 17:46:00 »
To odpowietrz jeszcze raz 99 % że gdzieś jeszcze masz powietrze.

Ostatnio odpowietrzałem i pomimo że nie leciały już bąbelki okazało się że jak na następny dzień odpowietrzałem to jednak jeszcze coś wyleciało i to było problemem

piotrkiller

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Marzec 2015, 11:39:07 »
a ja mam taki problem że od 2 lat zapowietrza mi się lewe przednie koło po około 100 km.
wymieniłem pompę hamulcową., tłoczek z uszczelkami, płynu nie ubywa,nic nie cieknie a problem mam nadal. kilka razy odpowietrzałem hamulce, był wymieniany płyn i po przejechaniu 100 km jest powietrze w cylinderku, po odpowietrzeniu staje dęba potem pedał jest miękki. czyżby jedna sekcja pompy abs co mi zasugerował jeden mechanik?

lysy68

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #10 dnia: 11 Wrzesień 2015, 17:15:12 »
u mnie też te hamulce są nie za bogate i w dodatku zaczęła drzeć kierownica w czasie hamowania,zastanawiam się czy to wina klocków ale jest na nich jeszcze sporo okładziny czy coś z tarczami się dzieje

piotrkiller

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #11 dnia: 07 Luty 2016, 23:42:30 »
w końcu problem rozwiązany,walnięty abs, po wymianie na sprawny hamulce znowu normalnie działaja.

piter

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Listopad 2016, 18:58:38 »
To i ja się dopnę, bo przy okazji studiuje tematy ot tak przy okazji.
Od samego początku mój Tucson ma słabe hamulce, a mam go trzeci rok. tzw stawanie dęba nie wchodzi w grę. Na suchej nawierzchni nie wiem jak szybo czy wolno bym jechał nie jestem w stanie zablokować kół. depczę na pedał aż mi się oparcie wygina od oporu moich pleców, a on się kula.
Myślałem, że ten typ tak ma, ale czytam, że co niektórym dęba staje.
Po kolei. Klocki przy zakupie nówki i teraz jeszcze super. Tarcze z tego co widać  ładnie równo dojeżdżane, bez rantów czy rdzy na płaszczyźnie hamującej.
Pół roku temu wymiana płynu. Bez rezultatów.
Pedał nie wpada, nie ściąga przy hamowaniu nie ma żadnych oznak nieprawidłowości, a nie hamuje.
Rok kuzynka poprosiła mnie, żeby z nią pojechał jej Citroenem C4Grand Picasso  do mechanika i przed skrzyżowaniem zahamowałem i o mało dziewczyna nie wyleciała przez przednią szybę, tak nacisnąłem na pedał hamulca. Nacisnąłem tak jak naciskam w swoim, a jej auto dosłownie staje w miejscu. A mój tylko zatrzymuje się.
Proszę podpowiedzcie do czego się dobrać, żebym mógł zahamować skutecznie.
Boję się nagłego zdarzenia na drodze, że nie zdołam wyhamować w razie czego

Offline Shadows

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 517
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #13 dnia: 30 Listopad 2016, 21:04:38 »
Nie, ten typ jak i żaden inny tak nie ma :)

Był robiony przegląd zacisków, tłoczków, ogólnie układu czy tylko na oko zerknąłeś i wymieniłeś płyn?

piter

  • Gość
Dziwne hamulce
« Odpowiedź #14 dnia: 30 Listopad 2016, 22:40:05 »
Tylko oględziny i wymiana płynu Pewnie trzeba rozbierać po kolei zaciski? Po tym oczywiście odpowietrzanie
Ale czy możliwe że od razu wszystkie koła niedomagają i słabe hamulce? Myślę że np jeden mógłby być coś nie halo i wtedy ściąga A tu po całości słabizna. Może najpierw zbadać pompę?


Ps.
Pompa hamulcowa wymieniona i tak jak przypuszczałem to była jej wina. Teraz koła blokują się jak mocniej nadepnę i pedał nie jest już tak twardy, bo hamowanie rozpoczyna się znacznie wcześniej niż przed wymianą. Nie są to hamulce tak, że dęba staje, bo to też nie za dobre, ale koła blokują się przy mocniejszym wdepnięciu i ABS załącza się na zawołanie.
Za kilka dni ponowne odpowietrzenie i do przodu