Forum > i30 FD

[i30 FD] I30 po czołówce

<< < (3/4) > >>

Dider:
jak jest? Z oc sprawcy w polsce ubezpieczyciel ma 30 dni na likwidację szkody(w razie jakichś wątpliwości czy dodatkowych wyjaśnień mogą przedłużyć o kolejne 15 dni a w sprawach trudnych max do 90 dni) , czyli wyliczenie szkody i wypłatę odszkodowania. Ale, wypłata odszkodowania będzie pomniejszona o wartość pozostałości (wraku), czyli jak wyliczą odszkodowanie na 15 tys (wartość auta w dniu wypadku) a pozostałość na 7 tys.  to dostaniesz 8 tysięcy wypłacone. Co do wartošci pozostałości to ubezpieczalnia musi ci pomóc ją sprzedać za taką kwotę jaką wyliczył (aukcja internetowa) -jeśli to się nie uda i sprzedasz za mniejszą kwotę ubezpieczyciel musi pokryć różnicę.

gulgulq:
Racja.
Tylko jeżeli żylibyśmy w normalnym kraju to sama kalkulacja pt. szkoda całkowita powinna zakończyć się w trzech punktach:
- wartość pojazdu przed szkodą
- wartość wraku
- wartość odszkodowania

Zgodnie z logiką skoro auto jest tak rozbite że nie opłacalne jest jego naprawiane to powinien trafić na złom. W takiej stacji dostajemy kilkaset złotych za kg złomu z zaświadczeniem o zezłomowaniu pojazdu. Resztę wypłaca ubezpieczyciel.

Tylko że to jest w normalnych krajach a u nas...
Zresztą możesz zrobić taki eksperyment i napisać do ubezpieczyciela takie pismo że skoro naprawa auta jest nieopłacalna to auto oddajesz na złomowisko, wartość wraku wynosi tyle (załącz wycenę lub kwit z fakturą), wartość pojazdu przed szkodą tyle (najlepiej wycena z ubezpieczenia) plus ekstra koszty na doposażenie w ostatnim roku poniosłeś tyle i tyle.. Jedno minus drugie plus trzecie.. proszę o wypłatę kwoty na konto..

Nie zdziwiłbym się gdy nastąpiła rewizja kalkulacji i nagłym cudem naprawa pojazdu będzie wynosiła dużo mniej ...

cirek:
Dider,

ok tylko jak mają to wycenić? Kupiłem auto 21.01.2016 za 26800 to przez 6,5 miesiąca auto nie straciło na wartości ok 8 lub 10 tyś tak czy nie?

Dider:
jak mas,  rachunek czy fakturę, to im ją przedstaw jako dowód za ile auto w tym roku nabyłeś. Przedstaw faktury,  za te remonty co wykonałeś od tego czasu (mogą a nie muszą ich uwzględnić).  Poszukaj ogłoszeń w internecie podobnych do Twojego auta (rocznik, przebieg wyposażenie, kraj pochodzenia ) z ceną wyższą od tej jaką zaproponował Ci ubezpieczyciel.  Jak tego nie uwzględnią możesz nająć do wyceny rzeczoznawcy (ale to kosztuje ok 300 zł w. zwyż)  i z jego wyceną robić kolejne odwołanie.  Nie musisz się spieszyć (masz chyba 2 lata na odwołanie od decyzji ubezpieczyciela) i możesz się odwołać nawet jak ubezpieczyciel już Ci wypłacił odszkodowanie.

cirek:
Dider,

jak mam umowe kupna ze styczni na 26800 to nie wiem ile auto mogło na wartości stracić ?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej