Witam, mam problem z moim automatem, aktualne mam przejechane ok 4500km, na zimno jest ok... ale po rozgrzaniu np po dłuższej jeździe po mieście lub dłuższej trasie 20_30km podczas przełączania z R na D i puszczeniu hamulca nic się nie dzieje i nagle po 2,3 sec czuc uderzenie i auto nagle rusza z tzw kopyta... obiaw mam od ok przebiegu 4000km, myślałem ze to chwilowe ale usterka wystepuje prawie za każdym razem... to nie moj pierwszy AT, poprzednio mialem Dsg i w przeciagu 5lat i 60000km padly sprzęgła i potem mechatronika, wrocilem do klasycznego automata i silnika i nie minelo pół i znów problemy... poziom oleju w skrzyni ok.
Jak wiadomo aso nie ma pojecia o AT, wiec proszę o pomoc...