Autor Wątek: [i20 PB] [i20 PB] Tarczobębny i klocki  (Przeczytany 6774 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« dnia: 19 Czerwiec 2016, 22:07:52 »
Cześć,

wymieniał ktoś ww. elementy w I20, jeśli tak to na jakie? Musze wymienić tarczobębny, tak biją że idzie zęby pogubić :roll: Jak i tarczobębny to i klocki, chociaż ich jest większa połowa zamontowane jakieś koreańskie możliwe że Sakura. Zastanawiam się nad kompletem z ATE, cena trochę wysoka ale znalazłem też opcję tańszą w postaci tarczobębnów producenta Febi i kloci hamulcowe Textar-a? Co sądzicie o ww. zestawach?
« Ostatnia zmiana: 28 Czerwiec 2020, 13:13:57 przez Brt »

Offline bedik

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 50
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Czerwiec 2016, 20:51:29 »
Ja wymieniłem tarczo bębny na komplet ATE. Wymieniłem z powodu bicia tarczy tak jak i w twoim. Pierwsza sprawa to zastanów się dlaczego bije ci tarcza. Ja wymieniłem na nowy komplet nie zastanawiając się dlaczego się skrzywiła, a później już na nowej tarczy okazało się że blokuje się tłoczek hamulcowy i koło strasznie się grzało i przypalilem lekko nowe klocki. Jeśli masz taką możliwość to odrazu wszystko sprawdź wyczyść nasmaruj prowadnice a przede wszystkim sprawdź tłoczek. Mój tłoczek niby się wysuwał i nic po nim nie było widać a podemontarzu okazało się że ma mały rant i to wystarczyło. Więc proponuję zrobić odrazu cały zacisk z wymianą tłoczek i wszystkich uszczelnień, mnie cały komplet na jedno koło kosztował 50 zł. Co do tarcz firmy ATE to nie miałem większych problemów, klocki ciężko wchodziły na zacisk i musiałem je lekko spiłowac pilnikiem. Jeżdżę już na nich rok czasu, nawet ostatnio sprawdzałem je przy regulacji ręcznego i nic nie pokojącego nie widziałem. Jedyne co mi się zdążyło usłyszeć to delikatne ciche podpiskiwanie przy pakowaniu, ale to mogło pochodzić z przednich hamulców przy których nic nie robiłem

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Czerwiec 2016, 20:36:26 »
Bedik, jaki przebieg i który rok auta - ciekaw jestem bo musze sie w koncu u siebie wziąć, od dawna mi tam cos puka, z przodu szalu nie bylo jak rozebralem gdy klocek sie rozlecial wiec i z tylu kto wie moze i tloczek trzeb bedzie wymieniac.

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Czerwiec 2016, 22:20:25 »
Ostatnio wszystko rozbierałem i staczałem rant na tarczobębnach. Prowadnice nigdy nie były smarowane. Jedna była tak zapieczona że musiałem sie wspomagać hamulcem przy wykręcaniu sworznia prowadnicy. Za takie ASO dziękuje. Przyczyna bicia tarcz jest prosta, na powierzchni tarczobębnów mam kilka punktów gdzie jest dosłownie wyrwany kawałek tarczy. Nie wiem, wygląda mi to na korozję miedzykrystaliczną i osłabienie struktury materiału. Założyłeś komplet ATE i jeszcze musiałeś piłować klocki? Nie żartuja, za taką cenę ~400zł spodziewałbym się zestawu na Tip Top. Jeszcze mi się nie zdarzyło żebym musiał przy wymianie klocków jeszcze kombinować z nimi. A różne auta przerobiłem i zakładałem klocki różnych producentów. Póki co zastanawiam się nad zestawem Metelli.

Offline bedik

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 50
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Czerwiec 2016, 14:19:37 »
Auto 2010 r przebieg około 40000 bicie wystąpiło po 5 latach(trochę szybko i przy tym przebiegu) ale widać jak ASO serwisuje auta wszystko wyglądało tak jak by od nowości nikt nie dotykał hamulców.  Klocki zerwane więc jakość ich była kiepska ręczny stał w miejscu wszystko zapieczone. Klocki ATE też pilowalem bo trochę za duże i ciężko wchodziły.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Czerwiec 2016, 19:15:12 »
U mnie w sumie od nowosci z przodu cos łapało po deszczu lub myciu, w końcu złapało na amen, okladziny było jeszcze sporo ale co z tego jak odleciala od calosci, w takim razie z tylu jest to samo i w tym roku trzeba zrobi przeglad tego. po 40000 juz sugerujesz nowe tarczobebny czy tylko jak biją trzeba zmieniac? moj 2009 roki i 37 tysiecy tera ma

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Czerwiec 2016, 22:02:24 »
A to u mnie I20 ma 97kkm. Jeśli Ci łapie hamulce to usuń rant na tarczy i przeczyść zaciski. Z przodu się rant dobrze usuwa, odpalasz auto na 1 biegu i przykładasz pilnik do rantu :-P Oczywiście wcześniej trzeba koło ściągnąć. Może sposób prymitywny ale skuteczny. Wcześniej trzeba bezwzględnie zabezpieczyć auto na podnośniku. Tylne tarcze też w taki sposób usuwałem rant, wymontowałem tarczobębny i przykręciłem do przedniej zwrotnicy i usuwamy rant na załączonym napędzie.  :->

Offline bedik

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 50
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Czerwiec 2016, 22:26:27 »
Jeśli nie ma bić na tarczy i wymiary tarczy są w granicy zużycia, to proponuję jeszcze nie wymieniać. Sprawdź zużycie tarczy jak dobrze pamiętam minimalna grubość tarczy to 8.4 mm poniżej tej wartości tarcze trzeba wymienić. Dla klocków minimalna grubość to 2 mm. Jeśli wszystko mieści się w granicach to wyczyść przesmaruj i jezdzij ☺. Sprawdź  później czy  hamulce się nie grzeją. W moim przypadku gdy już wszystko wyczyscilem jedno koło mocno się nagrzewalo, wtedy jeszcze nie wiedziałem czy trzyma ręczny czy tłoczek, bo koło blokowało się tylko czasami. Drogą elimininacji ( poluznilem całkowicie hamulec reczny) okazało się że był to tłoczek i dopiero po wyciągnięcie go na zewnątrz znalazłem na nim rant. Po wymianie tloczka problem zniknął.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Czerwiec 2016, 22:20:19 »
U mnie od dawna jest taki problem ze przy lekkim hamowaniu cos stuka w tylnym prawym kole, czyli zwalniam ze 100km i tak jak juz mam 20-30k, to cos puka rytmicznie co JEDEN obrót koła, tarczo-bębna, generalnie przy WOLNYM hamowaniu to sie dzieje głownie powolne zwalnianie do skrętu na parking, na posesje, lekko wciśnięty pedał powolne zwalnianie i pukanie.

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #9 dnia: 03 Lipiec 2016, 10:29:06 »
Wczoraj zmieniłem zestaw klocki + tarczobębny, zestaw Metelli. Od razu inna jazda, generalnie jest ok zobaczymy jak będzie z dalszą eksploatacją. Miałem problem z montażem samego tarczobębna z prawej strony, po poluzowaniu linki ręcznego i skręceniu samoregulatora na 0 tarczobębęn bardzo ciężko wchodził na piastę przez zbyt rozwarte szczęki. Po 2h kombinowania i wku.....ania  się na maxa na słońcu rozebrałem szczęki od ręcznego. Okazało się że bolec ustalający szczęki na tarczy kotwicznej "porósł" korozją. Po jego oszlifowaniu już było wszystko ok. pozdrawiam

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Lipiec 2016, 23:30:27 »
ile Cie częsci wyniosły? na oba koła

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #11 dnia: 05 Lipiec 2016, 16:48:40 »
220zł, komplet kupiłem w Krk.

Offline Jacaw

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Lipiec 2016, 10:33:30 »
Jak już opisywałem w tym wątku: http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8515 też pojawiły się u mnie problemy z tarczobębnami (czyżby kolejny mankament fabryczny).

Generalnie od naprawy w ASO blokującego się ręcznego, były wymieniane szczęki i przy okazji klocki, pojawiło się takie dziwne dudnienie przy hamowaniu. Wczoraj brat mi je rozebrał i okazało się, że tarcze są przegrzane (raczej do wymiany), prowizorycznie zostały przeszlifowane, szczególnie rant i już nie dudnią, ale raczej i tak lepiej je wymienić.

Natomiast pokazuje to kolejny raz jakich "fachowców" mają w ASO. Po naprawie ręcznego byłem z tym problemem u nich i mechanik stwierdził, że to wina... korozji (ciekawe gdzie on ją widział, bo jakoś wczoraj nie mogliśmy z bratem jej dojrzeć) i trzeba więcej jeździć oraz hamować. Jakoś nie zauważył, że tarcze są przepalone i mają rant oraz bruzdy, słowem się nawet nie zająknął, że może by je wymienić, nie mówiąc już o tym, że człowiek zapłacił tam kupę kasy (ponad 600 zł), a oni nawet nie spróbowali ich przeszlifować.
Ech... coraz bardziej tracę wiarę w ASO, gwarancja mi się w tym roku skończyła i chyba lepiej jeździć do "Pana Mietka" niż do ASO. Jak to ktoś powiedział: w ASO pracują wykwalifikowani specjaliści od wymieniania części.

Mam też pytanie bonus, czy ktoś używał tarcz Blue Print ? Ja już od nich miałem jakieś filtry i było OK., ale zastanawiam się, czy nie dołożyć do np. ABS lub TRW ? Akurat te 3 mam możliwość kupić po w miarę okazyjnych cenach.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Lipiec 2016, 21:16:02 »
TRW dobra firma, ATE też

Offline Jacaw

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Tarczobębny i klocki
« Odpowiedź #14 dnia: 29 Lipiec 2016, 00:34:37 »
Dzięki, jednak zaryzykuję te Blue Print (będę je mieć od znajomego, który jeszcze mnie nie zawiódł) i czas pokaże, co z tego wyjdzie. :-)