Forum > Santa Fe (2006-
[Santa Fe CM] Stuki puki przy pierwszym ruszeniu na zimnym
szyszkin:
Próbowałem nawet kilka razy to nagrać. Ale złośliwe cholerstwo wtedy milczy.
Ciężko mi powiedzieć co nie działa. Mi zdarzyło się 2 razy żonie ze 4. Odpalam silnik wrzucam D puszczam hamulec samochód rusza. Wciskasz gaz nawet ostrożnie i próbuje przyśpieszyć ale czuć że nie jest jak przy normalnym ruszaniu po czym słychać 2-3 stuki i auto jedzie normalnie.
Można jakoś sprawdzić błędy skrzyni? Może to by w czymś pomogło. Ma ktoś taki interface w okolicy poznania?
Do ASO mam jechać?
wtom:
błędy możesz sprawdzić nie koniecznie w ASO, wystarczy dobry tester np. w Bosch Service itp., ale jakby złapał błąd to miałbyś sygnalizację kontrolką na desce (np. mrugające D, itp. w zależności jakie jest rozwiązanie), choć nie zawsze to działa :-P . dla mnie to co opisujesz nie jest to związane z pracą skrzyni. być może jest jakiś problem z układem napędowym (luz na przegubach wewnętrznych półosi, luz w układzie różnicowym skrzyni)
szyszkin:
No właśnie problem w tym, że 17 wyjeżdżam na objazdówkę przed autem jest około 4500 km do zrobienia i troszkę się stresuję czy nie pierdzielnie coś po drodze. A nie bardzo wiem gdzie się z tym udać. Mechanicy u których byłem rozkładają ręce bo nie widzą nic niepokojącego.
Olej na bagnecie jest ok nie widać opiłków czy zanieczyszczeń. Nawet kolor jeszcze jakby czerwony. Więc wygląda na to, że był zmieniany nie więcej niż 10k temu.
wtom:
najlepiej żeby ktoś kumaty stanął obok auta i posłuchał jak ruszasz skąd dźwięk dochodzi. albo wjedź na kanał i obejrzyj (z pomocą brechy) poduszki wahaczy, sworznie, gumy stabilizatora, ręką poobracaj za półosie i kielichy przegubów wewnętrznych. ew. odpal z kołami do góry, zapnij bieg i ktoś niech pod spodem posłucha. co więcej można radzić? jak auto zachowuje się normalnie, to na razie bym nie panikował.
szyszkin:
Ogólnie znowu od tygodnia nie wystąpiło.
No to może kogoś kumatego polecicie z okolic Poznania?
Nawigacja