Autor Wątek: [Santa Fe SM] bak-odpowietrzenie?  (Przeczytany 2221 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aka

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 27
[Santa Fe SM] bak-odpowietrzenie?
« dnia: 17 Maj 2016, 10:03:41 »
Witam
Mam SF SM 2003r. Problemem jest pełne napełnienie zbiornika paliwa (diesel) "pod korek": pierwsze odbicie pistoletu występuje, po czym mogę jeszcze bardzo powoli (trwa to ok 3-5 min)  dolać 9-12 litrów do zobaczenia poziomu paliwa kilkanaście centymetrów poniżej wlewu. podczas tego nalewania widać, jak poziom paliwa w rurze powoli opada. Nie jest to problem z pienieniem paliwa, ani z pistoletem - próby na różnych stacjach i wszędzie jest podobnie.  Można z tym żyć, lecz ciekawi mnie co jest nie tak, czy może TTTM.
Miłego dnia
Artur

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
[Santa Fe SM] bak-odpowietrzenie?
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Maj 2016, 16:40:18 »
To najprawdopodobniej jest problem z odpowietrzeniem baku. Występuje dosyć często w autach które długo stały. Czasem zdarza się też że przy tankowaniu wyrzuca paliwo z baku jak mały gejzer jak gaz ucieka nie odpowietrzeniem tylko rurą główną. W Santa Fe to się zdarza i często mija samo.Trzeba tylko tankować kilka razy z rzędu pod korek. Dla świętego spokoju można sprawdzić czy w baku czysto-dostęp jest pod siedzeniem pasażera z tyłu.

Offline zicer1977

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 19
[Santa Fe SM] bak-odpowietrzenie?
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Czerwiec 2016, 13:54:49 »
Ja miałem podobny problem z tym, że wybijało pistolet cały czas, nawet jak zbiornik był pusty. Też myślałem, że to odpowietrzenie ale okazało się, że prawdopodobnie przejeżdżając gdzieś w terenie tylne lewe koło pociągnęło za sobą jakąś grubszą gałąź lub coś podobnego i zagięło osłonę rury prowadzącej od wlewu do zbiornika. Zagięcie było na tyle mocne, że ucisk blachy zmniejszył o około połowę prześwit rury i stąd był ten problem. Po wyprostowaniu tej blachy tankuje do pełna na zablokowanym pistolecie... a mordowałem się z wybijaniem pistoletu z pół roku....