Jakiś czas temu byłem w ASO (gdyż stosunkowo nowe auto) z usterką która okazała się zapchanym sitkiem w baku - słabo ciągnął i "kaganiec" na ok 120 km/h i 3000 tyś obrotów. Zrobili trochę pojeździłem i zauważyłem że coś dziwnie mi szarpie jak tak gaz jest wciśnięty umiarkowanie - tyle żeby utrzymać prędkość tak powyżej 95 - 100 km/h. Do tego drżenie całego auta najbardziej na kierownicy i pedałach. Po podłączeniu wtyczki na OBD i przeskanowaniu torque otrzymałem takiego o to błęda: P0272 Cylinder 4 Contribution/Balance. Może mnie ktoś uświadomić co on dokładnie znaczy? I czy mogę próbować zrobić cokolwiek w tej sprawie zanim pojadę do ASO? docisnąć jakąś wtyczkę, coś sprawdzić? bo nie swędzi mnie znowu zostawić tam parę stów (ostatnim razem 369). Świeży jestem raczej jak chodzi o dbanie o własne auto, ale jak się mi wytłumaczy to dam radę:) Na forum nie znalazłem nic co by mi pasowało do tego co się dzieje.
[ Dodano: 2016-05-16, 17:32 ]
Prawie bym zapomniał: więcej mi gad jeden pali. Normalnie lekką nogą poniżej 5l nawet 4.5 jak delikatnie, a tu 5.6 na tej samej trasie.
[ Dodano: 2016-07-09, 10:49 ]
A to może ja sam sobie odpowiem. Byłem w ASO jakiś dobry miesiąc temu: przepalili DPF sprawdzili filtry, komputer, płyny i wg nich nic mu nie dolega.. A mnie nogi i ręce dalej masuje. Ostatnio dolałem do baku dodatkowo płynu do czyszczenia wtrysków i jakby lepiej ale do normy brakuje bo dalej wibruje. Wnerwia to konkretnie bo telefon od szyby mi się odkleja, nawigacja ma na szczęście lepszy przylepiec. Jak coś mi się uda zdziałać to pewnie opiszę dla potomności ale tak osobiście personalnie obstawiam wtrysk czwartego cylindra jak wskazuje komunikat tylko nie wiem czy to jest do odratowania czy musze nowy wymienic... i jak zmusić aso do tego żeby zauważyli że problem istnieje.
