U mnie też jakiś miesiąc temu kuna zrobiła dziurę pod maską + na gąbce która osłania akumulator.
Pewnego dnia znalazłem też kawałek śledzia na nadkolu.
Na początku myślałem, że się zapłaczę :-/ - ale pozostało mi się oswoić z widokiem dziury w wygłuszeniu.
Kupiłem antykunę w sprayu i na razie cisza.
Maty nie kupuję bo obawiam się, że jak kuna wróci to znów narobi szkód..