[Sonata NF] Rdza w sonacie

[opeth]

Witam. Szukam sonaty 2005-2006 V6 od jakiegoś czasu. Oglądałem już kilka sztuk niestety same składaki, ale zauważyłem, że na drzwiach na dole, na masce i za uszczelką tylnej szyby we wszystkich przypadkach była rdza. Czy to normalne w tym modelu czy to po prostu mi się tak trafiło?

[ Dodano: 2016-03-05, 10:38 ]
Nikt nic nie doradzi? Nie podzieli się spostrzeżeniami?

[muzyk9999]

To ciekawe. Może nie odpowiem na to pytanie, ale mogę powiedzieć, że w mojej Sonacie rdza jest w tych samych miejscach (dwa bąble na masce z przodu były, na drzwiach od zewnątrz (lekko) od strony kierowcy (wewnątrz również trochę), no i nadkola troszkę, ale brak rdzy za uszczelką koło tylnej szyby).
Tyle, że auto jest z 95 roku, więc raczej ma "prawo" do tego.
Jak widać są pewne podobieństwa obu modeli :-)

[opeth]

Te sonaty co oglądałem były po wypadkach więc nic dziwnego, że rdza wychodzi ale żeby w tych samych miejscach? Może po prostu przypadek ;-)

[muzyk9999]

Czy ja wiem... Jestem raczej przyzwyczajony do podobieństwa korozji w danych miejscach danych modeli - ale z danych roczników, a nie z tak odległych jak tu.
Chyba że... linia produkcyjna się nie zmieniła od tamtych czasów  :-)

[robertto88]

Moja nie rdzewieje, lakier w oryginale ale to pewnie dlatego, ze od 10 lat co 2 lata była bardzo soczyście konserwowana antykorozyjnie i prędzej szyby zgniją niż blacha.

[muzyk9999]

Jeśli można zapytać, co żeś konserwował dokładnie? Jaki element? Masz na myśli podwozie?

[robertto88]

Tak, zakonserwowane jest całe podwozie, wszystkie elementy zawieszenia, nadkola, antykorozja była wpuszczana w każdy możliwy otwór w drzwiach, progach itp.

[muzyk9999]

No właśnie co ciekawego zauważyłem... a o czym nigdy nie pomyślałem. Wychodzi jakaś parchla i człowiek myśli, że to coś z lakierem, a to chyba przez fakt, że blacha ma dwie strony  :mrgreen: (jak kij dwa końce) i z tej zewnętrznej o ile wszystko ładnie wygląda (zabezpieczone jest), to od wewnątrz już niezbyt. Wystarczy zdjąć osłony w bagażniku i wtedy (np. w mojej Sonacie) widać jak słabo zabezpieczone są np. nadkola od wewnątrz i to jest prawdopodobnie przyczynkiem tego stanu rzeczy. Przynajmniej tak mi się wydaje.