Z moich rozmów w znajomym warsztacie wynika, że zestaw naprawczy nie niszczy opony (ten uszczelniający szuwax da się wyskrobać) ale często niszczy czujnik ciśnienia. Zalepia tę dziurkę w czujniku.
Ja jednak nie zamierzam kupować koła zapasowego. Nawet dojazdówki. Wolę cieszyć dużą przestrzenią pod podłogą (wrzucam tam sobie siatki z zakupami - spora wygoda).
Poprzednim moim autem jeździłem 7,5 roku i nie miałem ani jednej awarii koła, dlatego teraz podejmuję ryzyko jazdy z zestawem naprawczym :-)