[Matrix] Idzie mróz, jak odpalać gdy świateł nie można wyłąc

[TomPL]

W moim Matrixie nawet w pozycji "OFF" przy odpalania zapalają się światła mijania a gdy włączona jest dmuchawa to jeszcze i klima włącza się automatycznie. Gdy rano mamy mróz -15 (a ma być jeszcze gorzej!) dla akumulatora każde obciążenie może mieć znaczenie. Co można więc w takim przypadku zrobić?
Dmuchawę ustawiam w pozycję "0" i klima się nie włączy, ale co zrobić ze światłami? Przestawić w pozycję "światła postojowe"? To powinno być mniejsze obciążenie...
Jakieś inne pomysły?

[Jureq]

jeśli po włączeniu pozycyjnych mijania gasną to wystarczy

[TomPL]

W pozycji "1" palą się tylko pozycyjne, ale za to palą się już przed uruchomieniem silnika. I tak źle i tak nie dobrze  :-?
Dzisiaj rano przy -15 odpalił bez problemu, jutro ma być -18...

[yanek]

Co do klimy, idzie ustawić na każdą inną pozycję poza nawiew na szybę. Wtedy nie włącza się automatycznie. Co do świateł - tu chyba pozostaje wizyta u auto-elektryka, bo takie samoistne włączanie się świateł to nie normalka w Matrixach.

[TomPL]

Wiem, że "idzie ustawić", ale zima nawiew na szyby to podstawa!
Co do świateł, to chyba jest trochę inaczej niż pisałem, tzn. przy ustawieniu "OFF" światła mijania zapalają się natychmiast po odpaleniu silnika, więc chyba jednak nie obciąża to akumulatora przy rozruchu. Ale pewności nie mam...

[yanek]

Albo jakaś przeróbka (poprzedniego właściciela?), albo wadliwe działanie. "OFF" to znaczy wyłączone, a więc światła, przynajmniej teoretycznie nie powinny się włączać  przy takim ustawianiu.

[TomPL]

No niby tak, a może to jakaś specjalna wersja? Nie chce mi się w tym grzebać - sam nie dam rady a zlecać komuś... da się z tym żyć  8-)

[qba]

Ja też tak mam. Jak jest na off do światła świecą, ale zegary i przyciski na desce rozdzielczej nie świecą. Gdy jest na off to jak włączę długie światła "na stałe" to nie działają ale jak włączę długie chwilowe aby poinformować kogoś, ze jedzie np. bez świateł to działają. Nie wiem czy ktoś to dokładał czy auto tak ma od nowości, ale jest to bardzo wygodne. W dzień nie zapomnę włączyć świateł a kontrolki/zegary nie przepalą się tak szybko. Nie miałem natomiast nigdy problemu z odpalaniem- nawę w zimę.

[yanek]

No niby tak, a może to jakaś specjalna wersja? Nie chce mi się w tym grzebać - sam nie dam rady a zlecać komuś... da się z tym żyć  8-)

Zaczynam podejrzewać że ogólnie światła (znajomy też ma z nimi jakieś problemy)  w Matriksach to ich słaby punkt. U mnie też są problemem - raz działają poprawnie a raz źle. Polega to na tym że raz przy włączonych (ON) światłach, wyłączonym silniku i wyciągniętym kluczyku wszystkie światła pozostają wyłączone (poprawne działanie). Innym znowu razem przy takiej operacji pozostają włączone światła pozycyjne. Tak że nigdy nie mogę być pewny reakcji świateł po wyciągnięciu kluczyka. Dla pewności wyłączenia trzeba ustawiać wyłącznik świateł na OFF..

[TomPL]

Ja też tak mam. Jak jest na off do światła świecą, ale zegary i przyciski na desce rozdzielczej nie świecą. Gdy jest na off to jak włączę długie światła "na stałe" to nie działają ale jak włączę długie chwilowe aby poinformować kogoś, ze jedzie np. bez świateł to działają. Nie wiem czy ktoś to dokładał czy auto tak ma od nowości, ale jest to bardzo wygodne. W dzień nie zapomnę włączyć świateł a kontrolki/zegary nie przepalą się tak szybko. Nie miałem natomiast nigdy problemu z odpalaniem- nawę w zimę.

Więc może to jest tak jak przypuszczałem, że prąd na żarówki jest podawany dopiero PO uruchomieniu silnika i nie wpływa na pobór w samym momencie odpalania.
Ja też w dzień jeżdżę na OFF, nie ma potrzeby podświetlania wskaźników. No i fakt, nigdy nie zapomnisz włączyć świateł, to jest dobre, choć bywają sytuacje, gdy przy włączonym silniku nie chciałbyś włączonych świateł