Dystanse odpadają. Przy oponach 175/65 R14 i felgach J5,5 ET44 i tak mam zawsze przednie drzwi do połowy zachlapane błotem. O zmniejszeniu grubości łba śruby już myślałem, ale raczej trzeba by je zatoczyć niż piłować. Wszak mają twardość 10. Boję się natomiast, że nie da się ich potem odkręcić.
Z tego rysunku wynika że powinny być to śruby M10 x 1.25, a takie stosował opel.
http://www.opel-sklep.com/pl/p/Sruba-mocowania-tarczy-hamulcowej-569909-/1366Nie wiem tylko jak z długością.
Myślałem tez nad zastąpieniem ich szpilkami i skręceniu tarczy z felgą poprzez piastę, ale rozstaw nie pasuje.
<dodano kilka chwil później>
Rundka po pobliskich sklepach motoryzacyjnych i hurtowniach śrub jednoznacznie pokazała, że twarde M10 x 1.25 są nie do zdobycia. Ostatecznie oryginalne śruby zeszlifowałem i niestety już teraz wiem, że nie da się ich w przyszłości odkręcić bez użycia spawarki. Rozwiązanie problemu na tyle chałupnicze, że nie mogę go nikomu polecić.