Temat deski rozdzielczej przećwiczyłem na wszystkie możliwe sposoby w ASO. W sumie "naprawiali" mi ją ok. 15 razy w 3 różnych ASO w Warszawie i okolicach. Te "naprawy" nic nie dały, więc wynająłem prawnika... i po 2 pismach wymienili mi deskę rozdzielczą na nową. Myślałem, że temat będzie zamknięty. Niestety nowa deska też zaczęła skrzypieć po kilku tygodniach.
ASO doskonale zna ten problem, ale nikt nie jest w stanie im powiedzieć jak go rozwiązać. Kierownicy ASO żalą się, że Centrala HMP nie podpowiada rozwiązania. Generalnie HMP gra na zwłokę tj. do momentu kiedy skończy się gwarancja.
Jeden z kierowników ASO przekazał mi, że jego patent na deskę pozwala uzyskać do 6 miesięcy ciszy i spokoju. Potem skrzypienie znowu wraca. Wskazuje jak błąd produkcyjny związany z zaczepami deski do podszybia.