Forum > Instalacja LPG, CNG, inne
[accent 95] Kicha i strzela mi na gazie. Co robić ?
psy si tec:
no wlasnie. mi tez strzela jak staruje z 1ki lub 2 ki lub do dechy nacisne gaz.ale sproboje jutro z tymi przewodami
kczech:
Panowie nie wiem czy ktos juz na tym forum to napisal czy nie , ale ja przypomne ze strzela w kolektor dolotowy w instalkach I i II gen tylko gdy:
- jest uboga mieszanka (za mocno skrecona sruba na wezu, padniety krokowy lpg, padnieta sonda .... itd)
- jest awaria ukladu zaplonowego (kiepskie kable, kiepska swieca, wlanieta cewka , nadpalone styki kopolki ...itd)
Jesli chodzi u uklad zaplonowy gdzie zastosowano aparat zaplonowy to polecam wszystkim uzywanie markowych kabli, kopolki i palca rozdzielacza oraz zmniejszenie nominalnej przerwy na swiecy to wydluzy zywotnosc ukladu zaplonowego
pozdrawiam
psy si tec:
ok.\
to juz potwierdzam ze przewody byly zle zalozone teraz gro i bucy i niee ma mowy o strzelaniu
dudek85:
hheheh,.. wiedziałem ze to tez jest u ciebie;d ja teraz mam problem ze sprzęgłem;/ niestety;/
tommaj:
jak to możliwe że przestawione przewody na świecach ?? to jeździłeś do tej pory na dwóch garach ?
Tak sobie zacząłem "rozkminiać" genealogie strzelania i kichania więc podzielę się z Wami uwagami:
Zachodzę w łeb co się dzieje z tym gazem bo pracowałem kiedyś w warsztacie gdzie montowaliśmy LPG, moja edukacja jednak skończyła się na generacji III stopnia. W gaźnikach i monowtryskach nie występuje zjawisko strzelania i kichania (nie spotkałem się, a aut na gazie robiłem sporo) Sam miałem skodziankę 120 z gazem - przewody stare, kopułka pokruszona, na świecach też oszczędzałem i nigdy nie strzeliło, nawet gdy przypadkiem przestawiłem zapłon po wymianie rozrządu. Auta z wielopunktowymi wtryskami mają spore kolektory ssące i tym samym komory przedwstępne dolotu powietrza. Gaz się tam gromadzi no bo tamtędy wędruje z parownika poprzez mikser. Gazu tam jest sporo i gdy następuje zapalenie tej mieszanki to walnięcie jest też spore. CO innego w gaźnikach i monowtrysku gdzie kol. ssący ogranicza się do krótkich rurek od gardzieli do głowicy. Objętość tych dolotów jest mała więc i gazu mało się gromadzi.
Przyczyną zapalenia mieszanki w ssącym może być nieszczelny zawór i wtedy spalana mieszanka w cylindrze przenika śladowo przez nieszczelności zaworu do ssącego i tam zapala resztę no i strzela. Uboga mieszanka to również może być powód bo wędruje do cylindra gdzie jest zbyt słaba żeby ją zapaliło, ale być może po cyklu skompresowania i rozprężenia jest dodatkowo ogrzana i następuje samozapłon przy otwartych zaworach i wtedy też wali w kolektor ssący. Wstawiłem śrubę regulacyjną na przewód gazowy ale czy bogata czy uboga mieszanka - też sobie strzeli. Check mi się nie zapala od tego. Sonda raczej sprawna bo jak kiedyś zakombinowałem ze sterowaniem LPG to podałem jednocześnie benzynę i gaz więc zapalił się check.
Zanim wymienię wszystkie przewody, swiece i kopułkę wolałbym podyskutować o innych przyczynach i możliwościach rozwiązania.
Proszę pisać - jakie pomysły?
Nawigacja
[#] Następna strona