Witam,
Do niedawna samochód jeździł na gazie bez większych problemów. Od czasu do czasu ostatnimi czasy zaczął się jakby zawieszać (włącznik nie reagował) opisałem w innym temacie (Bingo S4), pomagało wyciągnięcie na chwile bezpiecznika. Wczoraj podczas jazdy nie chciał się przełączyć z tego co mówiła żona. Dolała gazu do pełna, bo podejżewaliśmy, że może gaz się skończył. Butla pełna ale nie pomogło. Po zapaleniu silnika i włączeniu gazu od razu probuje się przełączyć jak jest na jałowym to najczęściej przełączy sie i gaśnie. Czasami na jałowym bez dodawania gazu utrzymuje się na gazie ale gdy tylko dodam gazu wyłącza się, gdy obroty spadną znowu probuje się przełączyć i gaśnie najczęściej. Sprawdzałem filtr przy parowniku. Co się mogło stać? Coś jeszcze mogę sprawdzić we własnym zakresie czy szukać gazownika.. grzebać przy elektrozaworze?
załączam zdjęcia parownika, bo nie wiem nawet co to za instalacja.. może ktoś mógłby jeszcze pomóc rozszyfrować jaka to instalacja?
z góry dziękuję za wszelkie sugestie