Forum > Santa Fe SM

[Santa Fe SM] Pompa paliwa

<< < (3/4) > >>

aha9:
Mechanik ponoć rozbierał, przynajmniej wziął pieniądze... W sumie jakbym sam sie dobrał to od razu zauważyłbym czy coś było robione czy też nie. To jest chyba najlepsze rozwiązanie na chwile obecną. Dopiero po swiętach bede miał chwile na zabranie się do tego...

samoogon:
Zajrzałem z ciekawości, u mnie takie coś:
Jeszce nic niepokojącego się nie działo.

aha9:
To pewnie ta farba!  :shock: wygląda dramatycznie... dziwne, że coś takiego jak złuszczanie sie farby moze miec miejsce w zbiorniku...

samoogon:
Tak farba, czeka mnie jeszcze taka operacja bo na pewno nie udało mi się wyczyścić baku na raz. Może trzeba by zdjąć gada, ale to na cieplejsze czasy.

marpol:
Potwierdzam, to farba. Jednak zatkanie filtra w zbiorniku to dopiero początek problemu. Akurat ten filtr można samemu dość szybko wyczyścić. Do momentu zaklejenia filtra w zbiorniku duża część farby została przemielona przez pompę i podana dalej na magistralę CR. Tam jedna część poszła na wtryskiwacze, druga poprzez regulator ciśnienia paliwa wróciła do zbiornika. I tu jest problem, bo regulator wyposażony jest bardzo drobny filtr który wychwytuje małe drobiny. Po pewnym czasie również ten filtr się zakleja i wtedy motor robi 'stop', co gorsze nie daje się uruchomić. Zaklejony filtr nie zwraca paliwa, ciśnienie paliwa w CR wzrasta do poziomu że system nie pozwala uruchomić silnika. Doraźnie pomaga czyszczenie regulatora, ale konieczne jest czyszczenie całego układu paliwowego.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej