Witam, jak może ktoś kojarzy - wymieniałem kzfr w Tucsonie bo klekotał, dzień przed oddaniem do mechanika pojawił mi się tryb awaryjny i błąd P0303 - myslałem, ze to z tego powodu..
Dziś odebrałem auto, biedniejszy o 1800 zł (kzfr, napinacz łańcucha CVVT, robota), wróciłem uradowany do domu, umyłem auto, odpalam i zaczął mi popierdywać przy gazowaniu (tak między 700 a 1200 obrotów), do tego błąd P0303 (jakieś jeszcze, nie pamiętam, coś z powietrzem) . No i tryb awaryjny.
Pytanie. Coś pogrzebali pierwsi mechanicy? Co to może być?
Do tego taki wężyk przy kolektorze przy przygazowaniu kurczy się i rozpręża.. pracuje jak płuca (od kolektora do silnika idzie), no i strzela tak jakby w filtr powietrza
[ Dodano: 2015-05-25, 21:30 ]
Dodam jeszcze, że taki jakby pisk dochodzi z tyłu auta... pompa paliwa? Coś to ma wspólnego? Na sucho nie pracuje, zawsze 1/3 baku to minimum..
[ Dodano: 2015-05-25, 22:26 ]
Jaki nr części ma przepływomierz powietrza, ten w dolocie? Wydaje mi się, że to przez niego
[ Dodano: 2015-05-26, 15:22 ]
Albowiem powiadam wam, nigdy więcej świec NKG. Jedna ledwo 12 tys wytrzymala. Dobrze, ze mialem stara na podmianę... Jakie świece polecacie do Tuska? Miał ktoś do czynienia z DENSO?