Offtopując trochę - łaski nie zrobili, bo przynajmniej w ASO Hyundaia we Wrocławiu oficjalnie leją Shella
. Resztę wątpliwości zostawię do rozwiania osobom, który jeżdżą autami na gwarancji.
Edit: Nie pomnę już o cenie, którą sobie życzą w ASO, bo bańka kształtuje się coś w okolicach 180 PLN; dobrze, że jedziesz z własnym olejem, nie jest to jakiś wyjątek, bo to Twoje święte prawo i to już od pierwszego przeglądu.