Autor Wątek: [i10 PA] [i10 PA] Silnik nie wchodzi na wysokie obroty  (Przeczytany 4553 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

stz

  • Gość
[i10 PA] Silnik nie wchodzi na wysokie obroty
« dnia: 29 Lipiec 2015, 08:39:22 »
Jestem posiadaczem i10 z silnikiem diesla. Od pół roku mam problemy z obrotami silnika. Na postoju jak również w czasie jazdy maksymalne obroty silnika wynoszą 3000. Żadna lampka kontrolna się nie zapala. Ostatnio wymieniałem filtr paliwa, ale to nic nie pomogło. Co jest przyczyną tego stanu rzeczy?
« Ostatnia zmiana: 21 Czerwiec 2020, 13:07:48 przez Brt »

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[i10 PA] Silnik nie wchodzi na wysokie obroty
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Lipiec 2015, 18:23:46 »
Obejrzyj zaworki i przewody podciśnienia.



EGR


stz

  • Gość
[i10 PA] Silnik nie wchodzi na wysokie obroty
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Lipiec 2015, 18:26:33 »
Ok. Dziękuję za poradę. Mam też sugestię, że to przepływomierz powietrza. Czy to możliwe?

[ Dodano: 2015-08-07, 16:06 ]
Byłem w serwisie hyundaia w Płocku. Panowie mechanicy szukali usterki przez ponad dwie godziny. Sprawdzili przewody, przepływomierz powietrza i inne drobne rzeczy i tak naprawdę usterki nie znaleziono. Na koniec podejrzenie padło na zawór EGR jednak 100% pewności nie mieli. Aby dostać się do zaworu trzeba sporo się nagimnastykować. Panowie powiedzieli, że dziś nie da rady bo za dużo roboty. Umówiłem się z mechanikiem ze swojego miasta. Zobaczymy co to pomoże.

[ Dodano: 2015-08-12, 10:01 ]
EGR został wyciągnięty i wykluczony. Założony został nowy przepływomierz. Sytuacja się nie poprawiła.

[ Dodano: 2015-09-15, 18:26 ]
Hyundai ciągle nie naprawiony. W serwisie w Lubinie kazali mi sprawdzić filtr w zbiorniku paliwa. Czy to możliwe.

[ Dodano: 2015-10-15, 12:38 ]
Po kilku miesiącach udało się wreszcie sytuację rozwiązać. Nie pomogły dwa autoryzowane serwisy i wielu prywatnych speców. Sprawę rozwikłał mechanik z mojego miasta. Jak się okazało specjalizuje się w samochodach koreańskich. Posprawdzał wszystko co było możliwe. Okazało się, że w wiązce przewodów idących od komputera znajdującego się z przodu o pasażera naderwany był jeden przewód, który steruje przepływomierzem powietrza. Pokazywał napięcie, ale tylko 2V zamiast 5V. Tak było na schemacie jaki ten mechanik posiadał. Jest to pin nr 37 w komputerze.