Forum > Lantra

[Lantra J2] Nowe opony letnie

<< < (2/3) > >>

Cezary51:
A ja śmigam na Daytonach. Też polecam. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości.

Marcin:
witam, jeśli mogę coś od siebie, przy kupnie hyundaia dwa lata temu, kupiłem nówki Barum Brillants 2 185/65/15, wtedy za komplet 4 z założeniem zapłaciłem coś około 760 zł, mineły dwa lata i jestem bardzo zadowolony z nich, przez ten okres tył w ogóle się nie starł a przód jakieś 0,5 milimetra, na mokrej nawierzchni dobrze się prowadzi i hamuję, jeździłem na nich też zimą i dały radę chociaż mam komplet zimówek, przy większych prędkościach opony słychać, ale za tą cenę to polecam

Scorpio:

--- Cytat: "lexom" ---Nie wiem czy nie dołożę kilka złotych i nie kupię Uniroyal RainExpert 3.

--- Koniec cytatu ---


Brałbym w ciemno. Sam jeżdżę na Uniroyalach Rainsport 2 od 2009 i są świetne, n mokrym rewelka  :mrgreen: następne letnie też będą tej firmy.
Z Barumami miałem do czynienia tylko jako zimowe i nie narzekam, sprawdziły się w górach.
Dębica?
Loteria jeżeli chodzi o jakość. Jestem "szczęśliwym" posiadaczem zimówek Frigo 2. Krzywe jak cholera, na suchym śliskie... Letnie tej firmy kupiłbym tylko do spokojnej jazdy po mieście.
Hankook?
Na Hankookach Mój Gacek wyjechał z salonu. Okropne były do jazdy, na deszczu zachowywały się jak slicki. Zraziłem się do tej firmy.
Fulda?
Fuldy ma moja teściowa w Skodzie i z tego co widzę są niezłe jeżeli chodzi o ścieralność.

Złośnik:
Co do Dayton'ów - doskonałe opony do doskonalenia poślizgów bocznych w lecie i na mokrym jak i nawet suchym. Dla osób szukających wrażeń, miałem 2 lata i w zimie dodatkowo doskonałe są by rozgrzać się w drodze do i z pracy. W dłuższe trasy w zimie też są świetne na rozgrzanie - ilość postojów i możliwości odkopywania auta z zasp saperką - bezcenna.
Stosunek jakości do ceny jest odwrotnie proporcjonalny do długości uzyskiwanego poślizgu podczas normalnej jazdy - jest on - zawsze!!!!

Odradzam te opony - są tak nieprzewidywalne, że nie warto narażać życia. Kontakt z podłożem jest znikomy w lecie i na suchym a co dopiero w zimie. Ja wiele już zjeździłem km i mam spore doświadczenie za kierownicą - i tylko dlatego jeszcze dzisiaj żyję. Na każdym zakręcie nawet w zakresie normalnych prędkości auto stawia bokiem. Strasznie twarde opony i strasznie szybko się ścierają.

A swoją drogą polecam co prawda bardzo miękkie ale bardzo dobre opony BFGoodrich G-Grip. Między nimi a Dayton'ami różnica jest jak niebo a ziemia, a eksploatuję landrynę od 8 lat i lepszych opon nie miałem.

dario_79:
To i ja się podłączę do tematu, ale od strony głośności. Oryginalne letnie hankook to jakaś porażka. Szumią jak drzewa w lesie. Na zimę kupiłem fulda montero 3. Cichutkie, dobrze trzymają się asfaltu. W przciwieństwie do letnich hankook kiedy zmieniłem to hankook śliskie jak sliki na wodzie. Zmieniał ktoś z was letnie z hankook na inne? Jak głośnością? W sumie po bezpieczeństwie, to druga rzecz jaka mnie interesuje.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej