Autor Wątek: Filtr kabiny, wymiana i czyszczenie parownika - Accent '00  (Przeczytany 3506 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

spychoo

  • Gość
Filtr kabiny, wymiana i czyszczenie parownika - Accent '00
« dnia: 07 Sierpień 2008, 08:11:36 »
Z klimy strasznie śmierdzi mi stęchlizną. Zrobiłem już odgrzybianie (spray). Trochę pomogło ale nie do końca. Pierwsze uruchomienie wentylatora daje taki zapaszek że po prostu chce wyrzucić z auta. Po 2 minutach jest już ok.
Wydaje mi się że muszę przeczyścić parownik i osuszyć go. Robił to juz ktoś? Jak się do tego zabrać? Gdzie w ogóle jest parownik, jak wygląda ;-) i jak go rozmotować / wymontować. Czy da się też przemyć (szmatka, mydło) kanały wentylacyjne.

e-gen

  • Gość
Filtr kabiny, wymiana i czyszczenie parownika - Accent '00
« Odpowiedź #1 dnia: 07 Sierpień 2008, 11:48:13 »
Parownik jest za schowkiem po stronie pasażera



bez spuszczenia czynnika chłodzącego i rozmontowania pół deski rozdzielczej raczej się do niego porządnie nie dobierzesz :-(

kml

  • Gość
Filtr kabiny, wymiana i czyszczenie parownika - Accent '00
« Odpowiedź #2 dnia: 08 Sierpień 2008, 18:59:16 »
e-gen, troche kiepsko widac na tych zdjęciach ( za małe ) ale z tego co pamiętam to bardzo podobnie jest w focusie tzn ciężkawy dostep. Fordziacy polecają Wurtha do klimy i procedura jest taka, ze sie opsikuje parownik, potem włacza klimę etc i jest spokój. Generalnie to Wurth ma opinię jedynego naprawde działającego środka z tych dostępnych na rynku.

Wydaje mi się, ze warto spróbować bo widać, że przynajmniej można wepchnać tam rurkę i porządnie to spryskać ;)

BTW: wurth dostępny na allegro.

e-gen

  • Gość
Filtr kabiny, wymiana i czyszczenie parownika - Accent '00
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Sierpień 2008, 09:58:29 »
Wszystko się zgadza pod warunkiem wszakże parownik nie jest zawalony liśćmi, pajęczynami lub innymi "ciałami stałym" - co nie jest trudne gdy nie ma się filtra kabinowego.