Autor Wątek: [Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązani  (Przeczytany 8713 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline volcan

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 540
    • http://www.prace-geologiczne.pl
Przedwczoraj rano Santek postanowił odpocząć jeszcze chwilę na parkingu. Próba uruchomienia spełzła na niczym - tzn. rozrusznik kręcił, ale najpierw nie gasła kontrolka immobilizera, potem migała chaotycznie. Po którejś z kolei próbie uruchomienia silnika migała już równomiernie w czasie kręcenia rozrusznikiem. Check się nie zaświecił, nie wpadłem na to, żeby sprawdzić błędy. Po kilkunastu minutach wsiadłem do auta, żeby pokazać koledze co się dzieje i Santek odpalił, po czym do końca dnia nie sprawiał żadnych kłopotów. Wczoraj rano "zabawa" powtórzyła się, przy czym zaświecił się check (ale już po uruchomieniu samochodu - zapalił za 3-4 razem). Skaner pokazał błąd U0003, czyli problem z zasilaniem CAN (+). Przejechałem ze świecącym się checkiem kilka km, potem na postoju wyciągnąłem i włożyłem (kilkukrotnie) wszystkie bezpieczniki związane z ECM (te pod maską), po czym check zgasł i auto odpalało już bez najmniejszych problemów. Bezpieczniki faktycznie były lekko zaśniedziałe, przy okazji odkryłem uszkodzenie skrzynki bezpieczników (pęknięta dolna obudowa... przez te wszystkie lata nie zorientowałem się...) - stąd pewnie wilgoć mogła swobodnie dostawać się do skrzynki od spodu.

Za chwilę wybieram się gdzieś i mam nadzieję, że problemu dzisiaj już nie będzie.

Zamówiłem używaną skrzynkę bezpieczników (ceny są od śmiesznych, do powalających - jako że potrzebowałem "dawcy" - wybrałem tę w cenie śmiesznej) i będę próbował przełożyć obudową - przerabiał ktoś taką naprawę? - tj. czy wystarczy kabli, czy da się ręce włożyć itp. itd.

Ten błąd - może być efektem właśnie złego styku i kłopotów z zasilaniem, czy martwić się bardziej i wymieniać pół samochodu?

Dzięki z góry za pomoc.

maciekw

  • Gość
[Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązanie
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Marzec 2015, 13:26:52 »
Ostatnio miałem podobnie. Przyjechałem do klienta, naprawiłem w domu co trzeba, wracam do auta i nie mogę odpalić. Kręcił bez przerwy. Nie świecił mi check, ale świeciła kontrolka filtra wraz z kilkoma innymi, nie chciała w ogóle zgasnąć. Zajrzałem do skrzynki w komorze silnika i okazało się, że po ruszeniu bezpiecznikami (zakładam, że winowajcą być jakiś tam 40A) odpalił od dotknięcia. Czyli u mnie problem z osadzeniem bezpiecznika. Możliwe, że u ciebie podobnie.

Offline volcan

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 540
    • http://www.prace-geologiczne.pl
[Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązanie
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Marzec 2015, 15:12:48 »
Właśnie 40A (też od ECM) wydłubałem jako pierwszy... Nota bene próbował wybrać wolność i skoczył w dół ;-)  ale na szczęście mieliśmy szczypce i udało się bez rozkręcania auta (czyt. demontażu akumulatora...) wydostać go i zamontować z powrotem. Kolejne "malutkie" już były grzeczne  :mrgreen:

W każdym razie obudowę skrzynki wymienię na pewno, do tego jeszcze raz wszystkie styki przelecę contact cleanerem i powinno być OK (jeżeli to jest faktycznie problem ze stykiem jakiegoś bezpiecznika).

Edit: I jednak nie była to sprawka bezpieczników. Autko zamiast zawieźć mnie do pracy pojechało na lawecie do warsztatu (nie miałem już czasu bawić się przed wyjazdem). W przyszłym tygodniu powinno być wiadomo co się stało (akurat trafiłem na przerwę urlopową w tym zaufanym warsztacie). Typy są ogólnie dwa - jakieś przerwy w instalacji ze wskazaniem na skrzynkę bezpieczników (będzie wymieniona) lub jednak uszkodzona antena immobilizera.

[ Dodano: 2015-03-28, 14:18 ]

No i kolejny update:

Jak się okazało - jednak winna była skrzynka bezpieczników. Pęknięta dolna obudowa spowodowała to, że do skrzynki dostawała się woda, co z kolei spowodowało korozję połączeń elektrycznych, w efekcie wypalenie kilku styków w kostkach.

Nowa skrzynka bezpieczników (nowa-stara z allegro) kosztowała niecałe 30 złotych z przesyłką, do tego doszło "przezbrojenie" wiązek - zamontowanych zostało kilka nowych wtyczek (były w komplecie ze skrzynką - zdemontowano ją po prostu poprzez odcięcie z auta-dawcy jak leciało). Nowa skrzynka była w pełni wyposażona - we wszystkie bezpieczniki, przekaźniki itp. itd., więc duża część wyposażenia skrzynki została na zapas.

Żeby nie było tak pięknie i kolorowo... Mechanik nie zatrzasnął maski przed jazdą próbną i otworzyła się ona w czasie jazdy. Do wymiany maska, podszybie, mam nadzieję, że uda się temat zamknąć bez ingerencji blacharza i lakiernika (zamówiłem maskę pod kolor - nie chciałem robić pod górkę mechanikowi, bo naprawdę zawsze mogę na niego liczyć). Na szczęście plastikowy "garb" na masce przyjął i pochłonął znaczną część energii (oczywiście połamał się na kilka kawałków) i uszkodzeniu nie uległ dach, ani szyba czołowa.

[ Dodano: 2015-04-01, 21:22 ]
No i jednak nie było wcale tak łatwo...

Samochód po odebraniu od mechanika jeździł jeden dzień, po czym powtórzył się problem i rano już nie odpalił. Kolejna wycieczka lawetą, skanowanie błędów i znowu pojawił się błąd czujnika prędkości obrotowej wału korbowego. Jak się okazało, odczyty przy kręceniu rozrusznikiem wahały się od 0 do niespełna 30 rpm, po wymontowaniu czujnik nie ma oporności.

Przypuszczam, że problem może być spowodowany iskrzeniem w obwodzie zasilającym ten czujnik (wtyczka i gniazdo w starej skrzynce bezpieczników były wypalone i stopione) - w końcu czujnik nie wytrzymał i wyzionął ducha...

Dzisiaj dostarczono maskę (nie wiem nawet w jakim stanie - nie odpakowywaliśmy przedwcześnie, żeby jej nie uszkodzić), przyszedł też czujnik. Jeżeli nic złego się nie stanie, jutro auto powinno (w końcu...) wrócić do mnie.

Taką małą wisienką na torcie jest nowy, chromowany grill (powinien fajnie pasować do chromowanego bullbara)  8-)

Offline kamil3239

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 27
[Santa Fe SM] Auto Gaśnie
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Styczeń 2016, 21:44:37 »
Witam potrzebuje pomocy. Zaczęło się od braku mocy po podłączeniu pod kompa wyszła niedomagająca przepływka. Kumpel miał z passata na podmiankę o dziwo pasowała więc wstawiłem i zaczęło autko fajnie jechać. Dłuższy czas minął i dziwne rzeczy auto gaśnie samo jak chce. Podłączyłem się i odczytałem błędy U0019 U0003 U0008  Rozebrałem cała skrzynkę bezpieczników i wyczyściłem wszystko wydaje się ok. Wydawało mi się że przekaźnik od ECU szwankuje więc go wymieniłem teraz niby tylko błąd U0008  pokazuje nie wiem czy to przypadek ale nie mam już siły auto gaśnie kiedy chce. Może jakieś pomysły?

[ Dodano: 2016-01-26, 12:59 ]
No i koniec auto zgasło na dobre wogule nie chce załapać. Początkowo strasznie cięzko kręcił, teraz kręci jak szalony ale nie zapala. I dodatkowo wywalił błąd U0001


[ Dodano: 2016-01-26, 18:26 ]
jeszcze raz odgrzeje temat. wykręciłem czujnik wałka i okazuje się ze wałek stoi. Czy ktoś sie spotkał z czymś takim czy to ścięło klin czy ukręciło wałek prędzej? Jutro zaciągnę auto do mechaniora i będziemy patrzeć ale może ktoś słyszał co mogło prędzej walnąć? Dodam ze pasek rorzadu i kolo sie kreci.
 
I niestety zatarty wałek rorządu. Głowica do wywalenia. Ale mechanik mówi że jakaś musiałabyć przyczyna może jakiś kanał olejowy zatkany. I chyba treba będzie 2 silnik. Co sądzicie?

felkner

  • Gość
[Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązanie
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Luty 2016, 08:21:14 »

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
[Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązanie
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Luty 2016, 09:19:09 »
Zastanawiam się czy nie stało się to jak to się mówi "na własne życzenie". Dlaczego?
Cytuj
Zaczęło się od braku mocy po podłączeniu pod kompa wyszła niedomagająca przepływka.

Brak mocy to typowy objaw uszkodzonego przepływomierza, więc tu nie ma zdziwienia.
Cytuj
Kumpel miał z passata na podmiankę o dziwo pasowała więc wstawiłem i zaczęło autko fajnie jechać. Dłuższy czas minął i dziwne rzeczy auto gaśnie samo jak chce.

No właśnie...Przepływomierz to jeden z najważniejszych czujników w silniku, może najważniejszy. To od niego zależy prawidłowa praca silnika, skład mieszanki. Kolega wstawił przepływomierz od Passata. Gdyby to zrobił żeby zdiagnozować usterkę i potem wymienił na sprawną używkę albo nowy ale Hyundaia to może dzisiaj jeździłby normalnie. Ale jak sam pisze -minął dłuższy czas. Wiadomo, że jak przepływomierz jest nieoryginalny lub niesprawny to silnik pracuje inaczej, wytwarza duże ilości nagaru,sadzy, różnych innych cząstek stałych i całego tego syfu który mógł w szybkim tempie zagęścić olej, pozatykać kanały olejowe i doprowadzić do sytuacji opisanej powyżej. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Tak jak lejący wtryskiwacz może wypalić dziurę w tłoku, tak nieoryginalna przepływka może doprowadzić do uszkodzenia silnika. Przykre ale możliwe.

Offline kamil3239

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 27
[Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązanie
« Odpowiedź #6 dnia: 08 Luty 2016, 05:30:04 »
Nie sądzę że przepływka miała na to wpływ tym bardziej że auto chodziło dobrze na niej. Najszybciej wydaje mi się że nie zmieniany olej. (wyglądał strasznie, a filtra takiego to jeszcze w życiu nie widziałem. No nic mam już drugi silnik więc zobaczymy. Troche młodzszy no i z Niemca może będzie w lepszej kondycji niż od ,,pana,, z Zambrowa :-x

felkner

  • Gość
[Santa Fe SM] Błąd U0003 - auto nie odpala itd. - rozwiązanie
« Odpowiedź #7 dnia: 08 Luty 2016, 07:21:58 »