Witam, ja raz ściągałem jak musiałem się dostać do intercoolera. Mam wersje po face liftingu i diesla wiec może to u Ciebie inaczej wyglądać. Sprawa bardzo prosta aczkolwiek dla mnie (laika) była trochę czasochłonna. Auto trzeba podnieść z jednej strony na lewarku a z drugiej wjechać na jakies deski aby było wysoko z dwóch stron. Ideałem oczywiście byłby podnośnik. Potem odkręcasz wszystkie "śrubki" czy jak to się nazywa... Takie plastikowe co się rozpierają. Jest ich dużo - są pod nadkolami i na całej długości zderzaka- najbardziej upierdliwe są te między chłodnicą a zderzakiem bo trzeba mieć długi i wąski śrubokręt. Z tego co kojarzę to trzeba wcześniej odłączyć jeszcze reflektory i atrapę, która jest pod nadwoziem (chyba osłona silnika). Sorka za chaotyczny post, ale z komórki piszę.