Wosk plus kredka Sonax'a oraz nierzadkie wizyty na myjni :-> .W lecie do szyb pianka Prestone - wszelkie zwłoki owadów łatwo zmyć.No i czasem kokpit przelecę jakimś matem.Do tapicery spray Autoland - odkurzyć,spryskać,wyszczotkować i jeszcze raz odkurzyć.Z łatwością wyżej wymieniona pianka poradziła sobie ze skutkami choroby lokomocyjnej naszej pociechy 8-)