Mokra podloga pod dywanikami - Accent '98

[sztygar]

Witam.
Mam w swoim aucie dywaniki lecz sa one z wiadomych wzgledow (snieg i woda na butach) cale mokre. Rowniez podloga pod nimi jest mokra. Jak to wysuszyc (gdy zrobi sie cieplej)? Z dywanikami nie bedzie problemu ale z ta podloga jak sobie poradzic? Osuszac suszarka czy jakas dmuchawa? Jakies porady mile wskazane.

[wtom]

musisz zdjąć plastiki z progów, podnieść wykładzinę i suszyć od spodu np. "farelką". inaczej nie ma sensu, bo pod spodem wykładzina ma "waciaka", który wciąga wiadro wody :mrgreen:

[xardas]

A na przyszłość to w ogóle proponuję kupić porządne dywaniki - dedykowane do hyundaia accenta. Niemieckie na dokładny wymiar 4 sztuki to koszt 100 zł. Ale pasuję idealnie w każdym calu, a nie te kicze popularne"korytka" to może i są dobre,ale dla świń ! Ale na pewno nie do auta.
Mając tyle wilgoci to mój przedmówca dobrze mówi - nie ma innej rady (tylko auta nie spal).

[IgoReCzeK]

Witam. Mam pewne obawy co do szybkości osuszenia wykładziny podłogowej przy zaproponowanej technologii. Problem polega na tym, że jeśli przyjdzie odwilż, a wykładzina będzie nadal wilgotna, to od spodniej strony zatęchnie i będzie czuć specyficzny zapach, którego później się już nie pozbędziesz. :-/ No chyba, że zamoczenie wykładziny nie jest tak rozległe jak to sobie wyobrażam? Niestety podbitka znajdująca się pod wykładziną - ów "wojłok" jest bardzo podsiąkliwa. Proponuję więc przemyślenie i ocenę sytuacji, bo może lepiej będzie jednak wymontować wykładzinę podłogową i osuszyć ją w choćby ciepłej piwnicy. Pozdrawiam Igor.

[szymciak]

można najpierw spróbować odkurzaczem piorącym część wody odessać... ja tak robiłem w tico... najpierw odkurzacz potem farelka..

[sztygar]

Igoreczek - mokro jest na całej długości i szerokości owego dywanika więc obszar spory.
Póki jest zima to z tym problemu nie ma ale martwie się co będzie na wiosne...

[Carexpert]

Zakladam ze mokre dywaniki sa od blota a nie z innych powodow?
Niestety wysuszenie tego zima bedzie trudniejsze. Jak jest tego duzo to niestety bez zdjecia wykladziny lub wyssania odkurzaczem pioracym badz odkurzajacym na mokro nie pozbedziesz sie inaczej niz demontujac ja. Jak ja zdejmiesz i bedzie naprawde duzo wody to masz w podlodze zaslepki. mozesz nimi spuscic wode a potem osuszyc jak nie odkurzaczem to wybrac wode gabka papierowymi recznikami czyms co dobrze ja wyssie bo poza wykladzina na podlodze jest cos w rodzaju filca do wyciszenia auta a to strasznie pije wode. Jak juz wody nie da sie wyssac to pozostaje suszenie moze byc farelka ale zawsze z otwarta chocby szyba lub dzwiami by odparowujaca wilgoc miala sie jak wydostac i tak samo jak jezdzisz temperatura na maxa i nawiew na nogi ale otwarte choc czesciowo szyby.

[IgoReCzeK]

mokro jest na całej długości i szerokości owego dywanika więc obszar spory

Witam. To tak jak pisałem wcześniej, bo naprawdę zapach stęchlizny jest niemiły i nie zabije go żanen choćby najskuteczniejszy odświeżacz zapachu. Pozdrawiam Igor.

[sztygar]

Dziękuję wam za porady. Zimą faktycznie się za to nie zabiore ale jak tylko zrobi się cieplej i temperatury nie będą spadać poniżej zera to zabiorę się za to. Dywaniki są całe mokre od błota, a ten filc pod nimi na całej ich szerokości i długości więc będzie sporo roboty z tym. Pozdr.

[cezary46]

Ja używam czegoś takiego i nadmiar wilgoci w aucie dobrze ściąga, nawet szyby nie parują.
http://www.kdc.pl/pochlaniacz-wilgoci_p10396273.html

[xardas]

Igoreczek zapach stęchlizny jest do uniknięcia. Wystarczy to wysuszyć, a potem użyć takiego urządzenia jak ozonator (nie mylić z jonizator). Używa się go do pozbywania się zapachów, odgrzybiania klimy itp, nawet jak np była padlina w aucie, to wybije ten zapach, bo to grzyby/bakterie śmierdzą. Z tym, że lepiej je wypożyczyć niż kupić bo to troszkę za drogie. ( u mnie w białymstoku robię to z nabiciem klimy w cenie nabicia). Ale grunt żeby było sucho, a dopiero potem użyć urządzenia, bo jak będzie mokro to to nic nie da. Bo grzyby się nowe pojawią