Forum > Tucson JM

Wytrzymałość łańcucha rozrządu.

(1/3) > >>

Pablohhh:
Witam. Mam pytanie odnośnie wytrzymałości łańcucha rozrządu w Tucsonie. Przymierzam się do zakupu rocznika 2009 w benzynie 80 tys km i nie wiem czy wymieniać rozrząd czy jest to zbyteczne...

waszek_rmc:
A skąd informacja, że ma on łańcuch rozrządu? Jeżeli masz silnik G4GC to one są na pasku. wymiana na markowych częściach nie jest zbyt ani kłopotliwa ani też kosztowna. zalecane jest wymiana co 6 lat, lub przebieg chyba 120 tys, więc chyba warto pomyśleć o wymianie

seboc:
Wg instrukcji wymiana paska co 90 tys.

Tomii82:
W benzynie jest łańcuch co łączy wałki, czy on się jakoś nadmiernie zużywa ?

arapaho:
Tak - jest łańcuch łączący wałki. Ja mam benzynę 2.0 z przebiegiem 260kkm i przy  dodawaniu gazu na niższych biegach coś mi dzwoni. Dźwięk podobny do dzwonienia łańcuszka rozrządu jaki pamiętam z malucha :P I też się zastanawiam czy to nie TEN łańcuch ?!  Jeżeli tak to pewnie taniej wyjdzie złomowanie bo łańcuch trzeba by wymienić razem z zębatkami , które z kolei są na stałe z wałkami. Koszt 1 wałka to min. 2500 więc może się okazać że opłacalność tej naprawy przewyższy wartość całego silnika. Kurde , a rok temu robiłem remont głowicy... Dajcie znać jeśli ktoś wie o co kaman... :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej