[Accent X3] Problemy z tylnymi hamulcami.

[MarcinW90]

Dzisiaj sobie jadę, a tu nagle przy hamowaniu tylny lewy bęben wydaje dziwny dźwięk jakby drapanie/szuranie/charczenie  :shock:  Więc przegoniłem swojego Accent-a parę mocnych hamowań, i teraz najlepsze wysiadam z samochodu dotykam prawego tylnego bębna i był ciepły dotykam lewego TEGO CO WYDAWAŁ JAKIEŚ DZIWNE DŹWIĘKI i co... zimny :/ tak jakby w ogóle nie działał, zauważyłem też poluzowanie się linki hamulca ręcznego no i zapaliła się kontrolka ABS :/ Ktoś może wie o co chodzi ??  :roll:

[skali]

Spróbuj ruszać delikatnie na samym sprzęgle na prostej drodze, jeśli poczujesz opór to masz zablokowane szczęki lub wystrzelony cylinderek ;>
Najlepiej od razu ściągnij bęben w tym kole w którym podejrzewasz te charczenie przy hamowaniu.

U siebie mam tak samo jak Ty.. Ale dzieje sie to tylko przy mrozach. Bębny rozbieram praktycznie co miesiąc dla konserwacji, naciągu linki itd., szlifowałem je, staczałęm ranty, ale to nic nie dało nic podejrzanego tam nie obserwuje
pzdr

[MarcinW90]

Spoko dzięki za odpowiedź ;] ale zablokowane szczęki lub wystrzelony cylinderek nie wchodzi  w grę  :-? w każdym bądź razie niedługo wybieram się robić ABS to od razu się zobaczy i to ;]

[IgoReCzeK]

Dzisiaj sobie jadę, a tu nagle przy hamowaniu tylny lewy bęben wydaje dziwny dźwięk jakby drapanie/szuranie/charczenie :shock:

Chyba okładzina odpadła. Po hamowaniu bęben powinien być ciepły. Proponuję podlewarować go w garażu i zaciągnąć lekko hamulec ręczny. Jeśli obrócisz kołem, to ... by ewentualnie potwierdziło moją diagnozę. Jest taka możliwość, że wcześniej szczęki przymarzły do bębna i jak ruszałeś, to je zerwałeś? Na dużym mrozie dzieją się czasem dziwne rzeczy.  :roll: