Forum > Santa Fe SM

[Santa Fe SM] Wentylator nawiewu - jak wymontować i przesmar

<< < (2/2)

Hulltay:
Chylę czoła Volkan za ten esej:)

volcan:
Chciałem nim przestrzec osoby bardziej nerwowe ode mnie przed rozpoczynaniem tej operacji :-)

Szczerze mówiąc w pierwszej chwili myślałem, że mnie coś trafi, gdy po wyciągnięciu dmuchawy znalazłem w niej 2 suche liście. Pierwsza myśl była taka, że to one mogły jakoś terkotać, piszczeć itp. - ale próba zakręcenia starym i nowym wentylatorem jednak potwierdziła, że wymiana jest konieczna - stary po prostu wykonuje po zakręceniu ręką kilka razy mniej obrotów, po wyłączeniu zasilania prawie natychmiast się zatrzymuje.

Co ciekawe - dmuchawa podpięta na zewnątrz - czyli pracująca właściwie bez oporów zewnętrznych - układu itp. - pracuje cicho, więc gdybym nawet pokusił się o zakup używki - jest taka możliwość, że kupiłbym dokładnie tak samo uszkodzoną część.

Artigs:
Zrobiłem właśnie wymiane dmuchawy, masakra, dobrze ze był ops Volcana.... ponad 3 godziny zeby tego cholerstwa nie uszkodzic przy wkładaniu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej