Autor Wątek: Głośna praca silnika i brak spadku obrotów na luzie  (Przeczytany 3502 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ali32

  • Gość
Głośna praca silnika i brak spadku obrotów na luzie
« dnia: 24 Listopad 2009, 16:41:58 »
Witam:)
Założyłem wcześniej temat odnośnie brania oleju, i pomieszania półsyntetyka z mineralnym.
olej wymieniłem na mobil półsyntetyk:) i zużycie oleju spadło do około 0,5l na1000km:)
Przejechałem 2500km i teraz mam mianowicie inny problem.
Coś zaczeło stukać pod maską, myślę że to zawór ale pewienn nie jestem, dosłownie chodzi jak diesel, ale na postoju, w czasie jazdy nie słyszę żeby coś stukało. Od czego to mogło się stać i jak to naprawić, no i jakie są tego koszta.
Drugi problem to wysokie obroty na biegu jałowym, to znaczy:
Odpalam, obroty na około.1000obrotów czyli ok:)
Po ruszeniu, w czasie jazdy przy 100km/h po wrzuceniu "luzu" obroty zatrzymują się na 2tys obrotów i opadają podczas zatrzymywania auta przy 50km/h jest około 1500obrotów dopiero gdy się zatrzymam obroty opadają na prawidłowe około 1000obrotów.
Jaka może być przyczyna takiego stanu??
P.S. objeździłem wszystkie warsztaty w okolicy chcąc sprawdzić przyczynę na komputerze, ale na żadnym warsztacie nie mogli się połączyć z komputerem, bo nie maja oprogramowania dla modelu gt, (dla innych hyundai mają)
Czytałem podobny temat odnośnie wysokich obrotów, ale opis problemu jest inny niż mój, to może i przyczyny sa inne.
Z góry dzięki za rady:)
Pozdrawiam:) Ali:)

Przemulap

  • Gość
Re: Benzyna chodzi jak disell:/ problem z obrotami;/
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Listopad 2009, 19:45:59 »
Podłączę się pod twój problem. U mnie delikatnie słychać zawór na pierwszym cylindrze (patrząc z przodu po lewej stronie) oraz po "wyluzowaniu" podczas jazdy obroty zatrzymują się na 1,5 tys a po zatrzymaniu na około 600 - 700. Wiem że w Hultaje tak maja że podczas jazdy na luzie (np z górki) są lekko podwyższone (miałem tak w Coupe - obroty ok 1000 - 1100 aby nie zgasł czasem ;-) ) ale te co opisujesz czy Ty czy Ja to dużo za wysoko...

Daro

  • Gość
Głośna praca silnika i brak spadku obrotów na luzie
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Listopad 2009, 20:29:52 »
Witam
Jeżeli stukot dochodzi z okolic pokrywy zaworów może świadczyć to o uszkodzeniu popychaczy zaworowych. Jest to wyraźne i metaliczne stukanie, takie jak w przypadku zbyt dużych luzów zaworowych. W pierwszej fazie uszkodzenia popychacze hałasują tylko krótko po uruchomieniu silnika, a później słychać je cały czas. Jeśli hałas zanika na wyższych obrotach może to świadczyć o zbyt małym ciśnieniu w układzie smarowania. Wymiana tylko jednego popychacza może być nieskuteczna, gdyż bardzo trudno jest wykryć uszkodzony. Jeśli koszt popychaczy jest spory, to po dokładnym osłuchaniu silnika można wymienić np. tylko na jednym cylindrze. Natomiast gdy popychacze nie są drogie, warto wymienić od razu wszystkie, bo prawdopodobnie trwałość pozostałych jest na ukończeniu. W ten sposób unikniemy niepotrzebnych kosztów ponownej robocizny. Koszt popychacza to ok 46 zł szt.

Za hałas układu rozrządu nie można winić tylko popychaczy. Równie dobrze może go powodować zużyty wałek rozrządu lub niskie ciśnienie oleju spowodowane np. złym dobraniem filtra oleju (za mały przepływ oleju), lub zły olej.

Natomiast obroty silnika są OK. Po wyluzowaniu lub zatrzymaniu pojazdu, wysokie obroty nie mogą utrzymywać się dłużej niż 3 do 5 s.
Pozdrawiam, Darek.

Ali32

  • Gość
Głośna praca silnika i brak spadku obrotów na luzie
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Listopad 2009, 12:17:38 »
Daro dzięki:) popychacze pójdą do wymiany.

Ale co do obrotów to nie masz racji, że są ok. Po zatrzymaniu pojazdu obroty opadają:) ale po wyluzowaniu dopóki się nie zatrzymam obroty wąchają się około 2000obrotów nawet przez kilka minut.

Pozdrawiam Ali:)

xardas

  • Gość
Głośna praca silnika i brak spadku obrotów na luzie
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Listopad 2009, 12:21:53 »
U mnie zawory słyszałem 2 razy w życiu - samochód stał wtedy 1 dzień i po uruchomieniu, coś dzwoniło - ,że się przestraszyłem. Czy mam się już martwić i coś robić ? Bo u mnie sytuacja jest inna jak u reszty - auto ma 37 tys przebiegu, ale stało sporo czasu w garażu odpalane raz na jakiś czas (1 raz na 2 tygi, czasem na miesiąc) - co się z taką "eksploatacją wiąże" ? Jaki wpływ mają zawory jeśli chodzi o wielkość spalania auta ? Może wystarczy je wyregulować ?

A co do obotów silnika to u mnie 1200 RPM , po włączeniu na luz na zimnym silniku, spada do normalnej wartości , po 2 - 3 sekundach jak napisał kolega wcześniej.

Daro

  • Gość
Głośna praca silnika i brak spadku obrotów na luzie
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Listopad 2009, 18:41:09 »
Witam
Hydrauliczne popychacze mają trwałość ok 120 do 150 tyś km. Jednak może być różnie, czasami wymagają wymiany nawet po przejechaniu 50 tyś km, ale mogą służyć nawet o wiele więcej niz 150 tys km.
Jak pisałem wyżej praca zaworów hydraulicznych jest uzależniona od oleju i filtra oleju. W aucie eksploatowanym "od czasu do czasu" należy olej wymieniać raz na rok nie biorąc pod uwagę przebiegu.
Może Xardas po prostu wymień olej i będzie OK.
Zaworów hydraulicznych nie reguluje się.
Darek.