Forum > Lantra

Dziwne stukanie w z tyłu auta

<< < (2/4) > >>

Złośnik:
Również długo domniemywałem co minap. pod autem. Też dźwięk dochodził z okolic bagażnika ale z konkretnej strony.
Co się okazało - wywaliłem wszystko z bagażnika i nic.
Będąc pod autem chwyciłem za łacznik drążka stabilizatora z tyłu - był na nim z 0,5mm luz ale wyczuwalny w ręce jak targałem nim. Wymiana - i po sprawie.
Wierzcie lub nie - tak waliło i stukało, że myślałem, że tuleje belki, amorki lub drążki.
Chyba ze 3 razy jeździłem na kontrolę amortyzatorów.

jokansen:

--- Cytat: "Złośnik" ---Również długo domniemywałem co minap. pod autem. Też dźwięk dochodził z okolic bagażnika ale z konkretnej strony.
Co się okazało - wywaliłem wszystko z bagażnika i nic.
Będąc pod autem chwyciłem za łacznik drążka stabilizatora z tyłu - był na nim z 0,5mm luz ale wyczuwalny w ręce jak targałem nim. Wymiana - i po sprawie.
Wierzcie lub nie - tak waliło i stukało, że myślałem, że tuleje belki, amorki lub drążki.
Chyba ze 3 razy jeździłem na kontrolę amortyzatorów.
--- Koniec cytatu ---


Ja tak jeździłem ze 2 lata i każdy mechanik łącznie z diagnostą twierdzili że wszystko jest ok. Ostatnio podjechałem do słynącej ze skrupulatności stacji diagnostycznej i mechanik stwierdził, że uszkodzony jest lewy amortyzator i lewy łącznik stabilizatora. Przy okazji, żeby nie zakładać nowego wątku - jakie amortyzatory polecacie? Pytam o takie wykazujące dobry stosunek ceny do jakości. Pozdrawiam

mike161:

--- Cytuj ---Przy okazji, żeby nie zakładać nowego wątku - jakie amortyzatory polecacie? Pytam o takie wykazujące dobry stosunek ceny do jakości. Pozdrawiam
--- Koniec cytatu ---
[/quote]

Może Kayaba?

jokansen:
Chyba właśnie na nią się skuszę. Nikt raczej na te amorki nie narzeka. Pozdrawiam

Sebek1002:
Mi też stukało, każdy mechanik i diagnosta mówił że jest wszystko ok, do czasu gdy nie pojechałem do jednego takiego fachurki. Nie byle jaki z niego fachowiec bo warsztat renomowanej firmy. Wymienił mi wszystko z tyłu łaczniki, tuleje mocowania górne, zostały tylko amortyzatory które uznał jako bardzo dobre. I dalej to samo, ten sam stuk. Wtedy usłyszałem że to przypadłośc tego samochodu i tak musi byc. Wtedy wiedziałem że po prostu sobie nie radzi. Jeździłem dalej aż do momentu gdy amortyzator nie wyrwał nowego mocowania bo miał taki luz że krzywił się na boki i w pewnym momencie się sklinował. Wymieniłem oczywiście na KAYABA i jest wszystko OK i nic nie stuka.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej