Forum > Lantra

Gumy (poduszki/tuleje) drążka reakcyjnego - przód / wymiana

<< < (2/2)

BartBartez:
Stabilizatory zawsze robi się na kanale. Gdy auto stoi na kołach wszystko samo się pięknie układa.

Złośnik:
Tak kolego ale nie oto chodzi tylko o to że problem jest ścisnąć nową gumę na drążku tą obejmą i wkręcić śruby.
Możliwe, że dostałem nie te gumyco trzeba.
Macie gdzieś zdjęcia lub wymiary jakie powinny mieć ? Chodzi szczególnie o średnicę otworu wewnątrz gumy.

BartBartez:

--- Cytat: "Złośnik" ---Chodzi szczególnie o średnicę otworu wewnątrz gumy
--- Koniec cytatu ---

Ma być taka jak stabilizator, ew. o 1mm mniejsza.
Dokładnie nie powiem jak to zrobić bo ich u siebie nie wymieniałem, ale nie ma rzeczy nie możliwych.

Złośnik:
No to taka jest właśnie ta średnica. :)
Nic no, poprzednim razem robiłem wszystko trochę na oślep i obejma opierała się na śrubie i objechała gwint, wykręcałem/wkręcałem z kilkanaście razy więc efekt jest :(
Zrobię raz jeszcze, możliwe że dużo hałasu o nic znowu robię.
Obejma iśruby już idą.
Pozdrawiam :)

Złośnik:
Chętnie dla potomnych napiszę krótką relację/instrukcję wymiany.
Wczoraj po 8 godzinach udało się wszystko wymienić i skręcić do kupy :)
Jak pisałem wcześniej tył w tym aucie to bajka z wymianą owych gum a przód to tragedia. No moze troszkę przesadziłem ale zanim wpadłem na dobry sposób wymiany to dużo sił i nerwów straciłem.
Ważna sprawa to porządna grzechotka i nasadka 14. Porządna gdyż objechałem 3 i dopiero porządny klucz dynamometryczny z długim ramieniem uratował mnie :)
Do operacji odkręcenia obejm gum dobrze jest zdjąć koło - więcej przestrzeni na manewry z kluczem. Niestety autko na podnośniku powoduje że na drążek z jednej strony działa duża siła od góry a więc nie da rady zsunąć z niego gumy w tym momencie z obejmą więc należy załozyć koło i opuścić autko lub podnieść wachacz na podnośniku. Gdy auto stoi na kołach drążek jest lużny i śmiało można przesunąć gumy po drążku w stronę koła i zdjąć. Przymocować gumę do obejmy poprzes przeciągnięcie gumowego wypustu przez otwór w obejmie i nałożyć na drążek. Zgrać otwory obejmy z otworami w wachaczu i kolumny. Wstępnie wkręcić (góra 2mm) śruby mocujące w kolejności - najpierw pionowa a następnie pozioma. Podnieść autko i zdjąć koło (większe pole manewru dla klucza z przedłużeniem) i porządną grzechotką z przedłużeniem dokręcać w miarę równo obie śruby.
Myk taki jest że gdy auto stoi na kołach to jesteśmyw stanie zgrać otwory i wstępnei wkręcić śruby. Podniesienie auta powoduje opadnięcie drążka w dół i dociśnięcie go no i niemożliwość wkręcenia nawet wstęonie śrub. Kanal jest wymagany gdyż jedyne pole manewru przy opuszczonym aucie to szczelina między błotnikiem a maksymalnie skręconym kołem - żadna frajda. Z kolei wkręcanie śrub przy podniesionym aucie przez neizgrane otwory mija się z celem bo napewno a wiem to po sobie - objedziecie gwint na śrubach poprzez naciskającą na nie obejmę.
Proponuję również na wszelki wypadek zaopatrzyć się w ASO w komplet śrub 5szt w cenie 15zł brutto. Wydatek żaden, a zabezpieczenie zawsze - o tyle dodatkowo, że takich śrub z gwintem drobnozwojowym w tym rozmiarze i długośći próżno szukać w sklepach motoryzacyjnych. Taki urok tych Hultajów niestety :/
Pozdrawiam.
Po wymainie gum nie wali podczas jazdy po nierównosciach i skończyły się problemy z okropnym odgłosem walnięcia podczas gwałtownego hamowania. Po prostu drążek dociskał do wyrobionej już gumy i dobijał się aż do obejmy.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej