dziś kolejna ciekawostka-odpaliłem auto wycieraczki pracują non stop, ale po kilku minutach zaczely dzialac prawidlowo, zgasilem auto i po ponownym odpaleniu znowu chodza non stop wiec znowu kilka kilometrow i znowu sie naprawilo...
moze to jednak kwestia tego przekaźnika czasowego? co myslicie?
[ Dodano: 2014-09-27, 23:05 ]
problem rozwiazany, wymiana manetki nie pomogla, pomogla za to wymiana przekaznika czasowego wycieraczek...
w koncu :mrgreen:
temat do zamkniecia