Odświeżę nieco temat. Mój i20 skończył 5 lat i od jakiegoś czasu, mam wrażenie, że klimatyzacja jakoś inaczej chodzi, czynnik wymieniałem około 1,5 roku temu, ale nie w ASO.
Generalnie chłodzi, ale są takie objawy, których wcześniej nie zaobserwowałem:
- ewidentnie słychać takie lekkie wycie, jakby jakiś silniczek się kręcił,
- po zatrzymaniu się z klimą i wyłączeniu silnika słychać takie jakby bulgotanie.
Czy ktoś miał coś podobnego ? Myślicie, że sprężarka siada, czy może coś nie tak z ilością czynnika w układzie ? A może jakieś paski są do wymiany, chociaż przy 5 przeglądzie (około 4 miesiące temu) nic mi w ASO o tym nie wspomnieli ?