No tak, ale regeneracja to zakup reparaturki, łozysko i uszczelki i wymiana.
Ja, jak poradził mi jakiś czas temu kolega BartBartez miałem podobny problem.
Odkręcasz koiło pasowe, rozbierasz pompę i heja.
Dzień roboty w sumie jak porządnie się chce zrobić i poskręcać wszystko z doliczonym czasem na porządne odpowietrzenie układu i wymianę płynu na nowy - a to samo też trzeba zrobić w przypadku nowej pompy bo inaczej się aż nei godzi
Pozdrawiam