tak kolego
Arni71, weszło i bardzo dobrze ;-) zobacz jakie ludzie szopki odstawiają z tymi żarówkami,
albo lampami dziennymi, już nie chodzi mi o wiejski wygląd tego czegoś ale o bezpieczeństwo!
Świeci to tak że oślepia wszystkich dookoła albo tak że wcale tego nie widać.
Jeżeli chodzi o oświetlenie zewnętrzne to powinno być takie jak przewidział to producent.Jakiś czas temu pojawiły się żarówki W5W Osrama LEDriving po 70-80zł i nie zmienia to faktu że skoro tyle kosztują
to będą z homologacją, na każdym takim produkcie jest adnotacja że nie wolno tego używać na drogach publicznych.
Co do alternatywnych lamp "made in china" z alledrogo sprawa ma się tak samo - lampy są bez homologacji,
a więc diagnosta czy misiek w czasie kontroli nie dopuści auto do ruchu.
Myślę że nie muszę wspominać o spryskiwaczach lamp czy automatycznej regulacji lampy względem poziomu auta.
I warto powiedzieć o jakości tego gównianego plastiku, matowieje, żółknie i od strony maski to porażka, kto ma ten wie o czym mówię.
https://www.youtube.com/watch?v=SwcdXY8poCs Nasze reflektory są bardzo dobrze skonstruowane, gdyż mają gładki klosz, wystarczy dobrej jakości żarówka
(sam mam OSRAM CoolBlue v.GOLD) i nie potrzebuję niczego więcej jestem bardzo z nich zadowolony,
kolejny plus że nasze przody są ciut wyżej od standardowych aut a więc znów większa powierzchnia oświetlona.
Chyba że komuś zależy tylko na wyglądzie światła al'a xenon bo i tego ludzie pragną
to proponuje poszukać żarówek H4 z barwą powyżej 5000 kalwinów, mam gdzieś jakieś supermarketowe lampy 5900
i powiem szczerze że każdy da się zrobić w konia że to palnik xenonowy. A tu niespodzianka H4 z homologacją Luksemburga :-P
Ale żaden szanujący się producent nie zrobi takich lamp, bo jednak ich właściwości przy deszczowej pogodzie są słabe.
Wracając do tego co piszecie że ledy macie z Can-Busami a mogę wiedzieć po co?
Skoro w naszych Hyundai'ach nie ma kontrolek odnośnie spalonej żarówki?
Jeżeli często wam się przepalają to kupcie jakieś lepsze typu, philips, narva czy osram,
może koszt będzie koło 20-30zł za sztukę ale kupicie raz i koniec a nie jak to bywa z chińczykami co dwa tygodnie wymiana.
Szczególnie teraz gdy jest większa wilgoć na zewnątrz.
Prosty przykład Osram daje 5 lata gwarancji na swoje "nie homologowane" ledy! :mrgreen:
Dodatkowo na korzyść jest jakoś świecenia nie ma co porównywać z żaróweczkami za 5-10zł.
Na koniec dodam że nie jestem wrogiem ledów, jeżeli jest to zrobione z głową i nie po taniości!!!
(zenonów jednak nie strawię :-P )
A led'y mam tylko na tablicy, drugi rok już idzie i świecą jak talala... na przodzie mała elektrownia ale używana tylko po za drogami publicznymi :mrgreen: