Forum > Santa Fe (2006-

[Santa Fe CM] Auto pływa po drodze

<< < (2/5) > >>

DjKosmit:
Hey
Miałem odpisać jakie było rozwiązanie mojego problemu i jakoś czasu brakowało na odpowiedź.

U mnie sprawa dość oczywista po kilku stacjach diagnostycznych i mechaników podnośników itp.

Opony.... a dokładnie jedna z przedniej osi i jedna z tylnej. Pęknięcia zbrojenia w oponach widoczne tylko od wewnętrznej strony.

Po wymianie na inne nowe problem jak ręką odjął. Więc kolego sugeruję tą opcję również sprawdzić. Co ciekawe sprawdzane były koła z wadliwymi oponami u wulkanizatora i sprzęt nie wskazywał na problemy.

Tyle w moim temacie.

smuggie:
dodam jeszcze, że przy mocnym przyspieszaniu samochód ściąga na prawo. może ma to jakiś związek z bujaniem na boki?

volcan:
Jest jakiś luz po lewej stronie (najprawdopodobniej) - przyspieszanie przestawia geometrię zawieszenia (zgodnie z tym, jak koło "chce" jechać) z jednej strony i auto skręca. Jeżeli hamując i przyspieszając naprzemiennie możesz autem bujać na boki, to masz odpowiedź.

Dokładnie to samo dzieje się w przypadku wjeżdżania w nierówności (koło przesuwa się przód - tył, dodatkowo skręcając lekko lewo - prawo), nawet w koleinach samochód może się rozbujać, gdy koło zacznie haczyć lekko o krawędzie koleiny...

Proponuję zabrać Santka na wycieczkę do stacji diagnostycznej - tam za "na piwo", albo jakąś podobną stawkę oficjalną sprawdzą Ci zawieszenie i możesz konkretną część wymienić, zamiast tracić czas i pieniądze na wymianę "na oko" :-)

smuggie:
tylko że byłem w ciągu ostatnich kilku dni na 2 stacjach diagnostycznych i wszyscy stwierdzili, że zawieszenie jest w pełni sprawne. Jaki konkretnie element może być odpowiedzialny za to ściąganie przy przyspieszaniu?

volcan:
Najczęściej tuleja wahacza. Może nie być całkiem pęknięta, ale już guma się "poddała" i jedna strona bardziej pracuje. Sworznie wahacza, czy końcówki drążków kierowniczych zazwyczaj mocno stukają, gdy jest już na nich taki luz, który może spowodować pływanie auta po drodze. Tuleja póki nie pęknie całkiem daje co najwyżej głuche pukanie - którego można nawet nie wyczuć przy dobrze wyciszonym samochodzie (mam na myśli odgłosy dobiegające do kabiny) a i na szarpakach nie będzie żadnego luzu, pukania itp. - po prostu będzie ciut inaczej pracowała, niż ta po drugiej stronie.

Warto byłoby dokładnie obejrzeć tuleje - jeżeli guma jest już spękana, "spuchnięta", to trzeba je wymienić.

Opony nie są podcinane w dziwny sposób? Najczęściej mocniej zużyta jest jedna z nich (ta po stronie uszkodzenia) i to w sposób nierówny - często krawędzie i/lub wręcz powyrywane fragmenty bieżnika.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej